Strona 5 z 5 PierwszyPierwszy ... 345
Pokaż wyniki od 41 do 42 z 42

Wątek: Tani filtr polaryzacyjny "MASSA" - mini test.

  1. #41
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Oct 2006
    Wiek
    43
    Posty
    2 254

    Domyślnie

    No fajnie. Ale softem mozna i najlepsze polary przebic w takich scenach, prawda? Gdyby tylko filtry cpl byly uzywane do tego, to watpie w sens ich zakupu.

  2. #42

    Domyślnie

    Witam, ja to tam się mało znam, ale wydaje mi się, że dobry filtr polaryzacyjny to taki, który pokaże nam np. wnętrze samochodu, lub odbicia chmur w szybach (zależnie od ustawienia). Kiedyś miałem taki filterek Hoya i tak właśnie działał. Potrafił "zgasić" w wizjerze i na fotce monitor lcd. Niestety posiadam także ten tytułowy filtr massa i niestety to co robi ten filtr to jest do d***y nie podobne. Też kupowałem go na szybko, bo potrzebowałem na wakacje. I co? Masakra. Fotki robione np. przez okno autokaru były zmasakrowane, na wszystkich jakieś bliki, na fotkach było widać wnętrze pojazdu i to co chciałem "ustrzelić". Wiadomo, że zdjęcia robione z pojazdu d***y nie urywają, ale ten polarek miał coś pomóc a nie popsuć jeszcze bardziej.
    Nie kupujcie takich filtrów, szkoda na to wydawać kasy, lepiej dozbierać do czegoś lepszego......Tak, wiem zaraz będzie zalew postów, że nie każdy ma kupę kasy.....Ja też nie mam, mam starego 450d i najtańsze obiektywy, ale filtra za dwie dychy już nigdy nie kupię....
    Pozdro.

Strona 5 z 5 PierwszyPierwszy ... 345

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •