Witam,
mam pytanie, jako że podpatrzyłem na paru zdjęciach pewną technikę fotograiczną, ale nie mam zielonego pojęcia, jak ją zastosować na swoich zdjęciach i swoim komputerku.
Robiłem już parę długich ekspozycji i mniej więcej wiem z czym to się je, niemniej jednak ciekawi mnie jedno.
Jako przykład dam to zdjęcie:
http://www.flickr.com/photos/eldano/4859511777/
(niestety nie mogę wkleić go bezpośrednio)
Ekspozycja 2,4 godziny, zrobiona z 36 czterominutowych kadrów.
Czy każdy z tych kadrów był niedoświetlony i dopiero połączenie ich wszystkich dało taki efekt, czy każda z tych klatek z osobna była dobrze naświetlona a ich połączenie zaowocowało ruchem gwiazd?
Pytam, bo na kilkunastominutowych ekspozycjach, nawet ciałko pokroju 5D mark II na ISO100 daje niezbyt przyjemny szum, zwłaszcza w ciemniejszych partiach.
Z góry dziękuję za pomoc,
pozdrawiam.