Trochę na odwrót,...
W tym szkle pierścień ostrości winien chodzić "olejowo" z przyjemnym lekkim oporem,
a zoom`a leciutko/ szybko i "metalicznie".
Podpierając/ trzymając szkło za pierścień zoom`a i jednocześnie nim operując można też wyczuć lekki "luz" w osi obiektywu na tym pierścieniu.
Trzymałem trzy f/4 i każde właśnie tak się zachowywało...
Jeżeli u Ciebie jest inaczej - wymiana.