Jak możesz to wyedytuj tytuł wątku, bo można źle zrozumieć...
Są jakieś dyfuzory, ale ja ich nie stosowałem. Generalnie lampa zewnętrzna to zupełnie inna bajka, warto kupić nie tylko z tego powodu.
Jak możesz to wyedytuj tytuł wątku, bo można źle zrozumieć...
Są jakieś dyfuzory, ale ja ich nie stosowałem. Generalnie lampa zewnętrzna to zupełnie inna bajka, warto kupić nie tylko z tego powodu.
Poprawiłem, zważywszy na błąd ortograficzny tytuł był iście futurystyczny :-D
Dokładnie, dyfuzor zawsze pochłania nieco światła, odbierając mocy i tak już dość słabej kukułce. Kupić 430EX i po temacie.Są jakieś dyfuzory, ale ja ich nie stosowałem. Generalnie lampa zewnętrzna to zupełnie inna bajka, warto kupić nie tylko z tego powodu.
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj