Cytat Zamieszczone przez Czacha Zobacz posta
Gdy ktos traci prawo jazdy z powodu ilosci punktow, nikt nie wnika za jakie wykroczenia zostaly one przyznane - szlaban jest na prowadzenie pojazdow.

Nawet jesli osobnik A jezdzil z przepisowa predkoscia i nigdy nie przejechal na czerwonym swietle, a punkty uzbieral tylko i wylacznie za jazde na wlaczonych swiatlach przeciwmgielnych, to i tak w ogolnym rozliczeniu jest tak samo traktowany jak osobnik B, ktory nagminnie lamie przepisy i wpadl jadac o 67km/h zbyt szybko w terenie zabudowanym, dodatkowo wyprzedzal ciurkiem na przejsciu i skrzyzowaniu przekraczajac podwojna ciagla, a do tego w tym samym czasie korzystal z telefonu komorkowego i nie mial zapietych pasow. Dzialania obu skutkuja tym samym - zakazem uczestniczenia w ruchu drogowym jako kierowca.

W przypadku forum szlaban jest na uczestniczenie w jego zyciu, a to moim zdaniem wyklucza branie udzialu miedzy innymi w "potyczkach".
Teoretycznie masz rację, ale w praktyce rzadko który policjant wlepia mandat za jazdę na światłach przeciwmgielnych. Nawiązując do regulaminu Tego forum, czasem mam wrażenie, że jego "policjanci" wlepiają mandaty, posłużę się metaforą motoryzacyjną - za brak użycia kierunkowskazu przy wjeździe do garażu na własnej działce. Żeby nie było niedomówień - nie mam nic do modów i na potrzeby Tego forum "będę używał kierunkowskazów przy wjeździe do garażu na własnej działce"

Cytat Zamieszczone przez Vitez Zobacz posta
Micles już miał bana. Co go to nauczyło? Bez sensu taka rozmowa...
"Młody jest, a jak młody to głupi" - jakiś cytat mi się przypomniał, ale nie mam niestety zbyt dobrej pamięci, więc nie przytoczę skąd...
Rozumiem modów - nie powinno być pobłażania, za nieregulaminowe zachowanie.
ALE - mam rozwiązanie.
Micles wcale nie był jakoś bardzo chętny do udziału w tym bettle'u. Wnioskuję więc, że zrobił to np z sympatii do Sergiusza ;-) czy jakiegoś innego powodu... W związku z jego wykluczeniem z "życia forum" cieszy się pewnie, że nie będzie musiał brać udziału w tej "farsie" i w tym czasie obrobi sobie w spokoju kolejny ślub, czy jakąś tam inną sesję. Myślę, że większą karą dla niego, byłoby jednak zmuszenie go do uczestnictwa w tym battle'u niż jego wykluczenie lub np danie ultimatm: wygrasz - zostajesz, przegrasz - odpadasz z forum... Ale to tylko mój punkt widzenia...