:-) Wybacz Sergiuszu, myślałem o tym Battle, choć ogólnie w żadnym nie brałem udziału bo raczej mnei nie interesuje rywalizacja. Natomiast całkowicie rozmyśliłem się jak kolega micles dołączył.
Dlaczego? Wystarczy zobaczyć co się dzieje od tego momentu w tym wątku. Kończy się zabawa...