Dzięki za szybkie odpowiedziTeż mi to wszystko "pachnie" uszkodzeniem układu mechanicznego w obiektywie. Szkoda jednak, że taka niemiła niespodzianka przytrafiła się tak stosunkowo szybko - dopiero nieco ponad rok używania obiektywu, to chyba nie jest długi okres
![]()
A więc załóżmy, że padł ten mechanizm. Co byście teraz poradzili? Najchętniej kupiłbym jakiś lepszy obiektyw, ale nie stać mnie nawet w tej chwili tak do końca na kupno tego dotychczasowego. Ile mogłaby kosztować naprawa w serwisie na mieście (nie autoryzowanym) ? Warto tracić nerwy, czy iść do sklepu po nówkę?