Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 18

Wątek: potrzebuje obiektyw i mam dylemat.

  1. #1
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Jun 2010
    Miasto
    Aglomeracja Poznańska
    Posty
    30

    Domyślnie potrzebuje obiektyw i mam dylemat.

    2 miesiace temu kupilem canona 28 1.8 z mysla o tym ze stalka faktycznie oznacza rewelacyjna jakosc. coz - jakosc moze i byla dobra ale ...w porownaniu do niektorych zoomow - mysle ze nie byla lepsza. jedyne co faktycznie miala dobrego do SWIATLO 1.8 w pelni uzywalne.

    tak czy siak doszedlem do wniosku ze nie potrzebuje az tak jasnego obiektywu, gdyz nie pracuje jako fotograf slubny, a zdjecia robie przewaznie w jasnych warunkach oswietleniowych.

    pisze gdyz chcialbym sie zapytac o rade. potrzebuje obiektywu przede wszystkim BARDZO BARDZO ostrego i z super rozdzielczoscia. poniewaz dostepne stalki jakoscia obrazu nie roznia sie od zoomow (maja lepsze swiatlo ale nic wiecej) - przynajmniej dla mnie (mam 40d). Zadecydowalem wiec ze jednak wybiore zoom.

    co polecacie ? 17-40 L ? 16-35 jest zbyt drogi. moze 24-105 IS? chcialbym cos canona, gdyz nie mam przekonania do tamrona i sigmy. myslalem o canonie 24-70 ale boje sie ze przy 70 bez IS zdjecie bedzie poruszone

  2. #2

    Domyślnie

    17-55/2.8 is
    A może masz tam jeszcze telefon bez drutu...? - Podróż za jeden uśmiech - 1971

  3. #3
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jul 2008
    Posty
    1 660

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez szuler Zobacz posta
    17-55/2.8 is
    To chyba najlepsze rozwiązanie...

  4. #4
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Jun 2010
    Miasto
    Aglomeracja Poznańska
    Posty
    30

    Domyślnie

    a jaki on jest optycznie ? w porownaniu do 17-40 lub 24-70 lub 24-105

  5. #5
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Dec 2008
    Miasto
    Wlkp.
    Wiek
    45
    Posty
    18

    Domyślnie

    17-55/2,8 IS to taka L-ka Canona przeznaczona pod cropa. Optycznie szkiełko bardzo dobre. Cechuje się dużą rozdzielczością już od przesłony 2,8
    C5D | C50D | C24-70/2,8 | C50/1,8 | T70-200/2,8 | 580 EXII

  6. #6
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Jun 2010
    Miasto
    Aglomeracja Poznańska
    Posty
    30

    Domyślnie

    chodza sluchy ze jakoscia obudowy nie grzeszy i wciaga ogromne ilosci kurzu paprochow i innego syfku ;d prawda ?

  7. #7
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Dec 2008
    Miasto
    Wlkp.
    Wiek
    45
    Posty
    18

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez tomaszoR Zobacz posta
    chodza sluchy ze jakoscia obudowy nie grzeszy i wciaga ogromne ilosci kurzu paprochow i innego syfku ;d prawda ?
    Ja nie potwierdzę tej opinii. U mnie od ponad roku wszystko jest ok. Nie ma on budowy i pancerności L-ki, ale bez przesady nie jest to również plastikowa zabawka. Paprochów też jak na lekarstwo.
    C5D | C50D | C24-70/2,8 | C50/1,8 | T70-200/2,8 | 580 EXII

  8. #8
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Jun 2010
    Posty
    25

    Domyślnie

    Dokupiłem przed wczasami 17-55mm (gdyż wcześniej kupiłem kitowy 17-85mm razem z body). Polecam ze swej strony szczególnie 17-55mm. Był teraz ze mną w Egipcie i na razie nie stwierdziłem łapania kurzu. Pierścień ostrości chodzi z wyczuwalnym oporem, tubus nie wysuwa się. Po kupieniu założyłem od razu filtr ochronny (UV). Na świetle 2.8. naprawdę jest już ostry. Jednak wcześniej w C50D musiałemi wykonać mikrokalibrację (+5) obiektywu.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Dokupiłem przed wczasami 17-55mm (gdyż wcześniej kupiłem kitowy 17-85mm razem z body). Polecam ze swej strony szczególnie 17-55mm. Był teraz ze mną w Egipcie i na razie nie stwierdziłem łapania kurzu. Pierścień ostrości chodzi z wyczuwalnym oporem, tubus nie wysuwa się. Obudowa nie jest taka plastykowa jak to się o niej pisze w obiegowej opinii. Po kupieniu założyłem od razu filtr ochronny (UV). Na świetle 2.8. naprawdę jest już ostry. Jednak wcześniej w C50D musiałemi wykonać mikrokalibrację (+5) obiektywu. Dla mnie solidny produkt, w cenie L-ki, trochę za drogi, ale jeśli 15-85mm kosztuje 2.500,- zł to 700,- zł więcej które dalem jest jeszcze akceptowalne.
    Ostatnio edytowane przez leotdi ; 03-08-2010 o 21:56 Powód: Automerged Doublepost

  9. #9
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    2 746

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez tomaszoR Zobacz posta
    chodza sluchy ze jakoscia obudowy nie grzeszy i wciaga ogromne ilosci kurzu paprochow i innego syfku ;d prawda ?
    "Znany" jest z relatywnie częstej awaryjności modułu IS. Z tym wciąganiem to przesada-mam go już 2lata i jeszcze nie musiałem go czyścić.

  10. #10
    Uzależniony
    Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    840

    Domyślnie

    Canon 17-55/2.8 (który jest naprawdę dobry optycznie) kosztuje nieprzyzwoicie dużo biorąc pod uwagę sposób jego wykonania i wspomniana tu ponadprzeciętną awaryjność modułu IS. Przed zakupem tego obiektywu należy sobie zaparzyć kawę lub herbatę (według uznania) usiąść wygodnie i spokojnie przemyśleć swoje priorytety. Może się okazać, że lepiej pozbyć się APS-C i wejść w w FF. Dlaczego? Ano dlatego, że taniej kupimy 24-105/4L, który na pełnej klatce da nam lepszy bokeh niż 17/55/2.8 w APS-C, a na dodatek ma znacznie ciekawszy zakres i jest wykonany o dwie klasy lepiej. Do tego w FF można o około 1.3 EV zwiększyć czułość zachowując podobne szumy jak w APS-C - problem krótkich czasów jest więc nawet mniej drastyczny niż dla 17-55/2.8.
    Potrzeba szerszego kąta? 17-40/4L z osłoną i futerałem jest tańszy niż goły EF-S 10-22. Oprócz tego jest oczywista różnica w jakości wykonania. Generalnie, jeśli bardzo szukamy jakości, to większe możliwości i często niższe ceny (!) będziemy mieli w FF (oczywiście pozostaje różnica w cenie samego body ).
    APS-C ma swoje duże zalety - za niewielkie pieniądze mamy sporo klatek na sekundę, stosunkowo mały shuterlag, wbudowaną lampę (a co ) i "konwerter" 1.6 dla miłośników tele. Dla APS-C jest też sporo bardzo tanich, a przyzwoitych optycznie zoomów (wiadomo - wykonane są kiepsko, ale kosztują niewiele i dają wystarczający lub nawet dobry obraz - dajmy na to taki KIT IS, Tamron 17-50, czy C 55-250). Są tez megazoomy (jeśli ktoś lubi), których wybór dla FF jest znikomy i kosztują koszmarnie dużo.
    Trzeba też pamiętać, że w APS-C jest poważny problem z jasnymi szerokimi stałkami - po prostu ich nie ma... Uzyskanie jasnego "standardu" wymaga też sporych wydatków.
    Nie twierdzę, że 17-55/2.8 to zły wybór - jednak ze względu na cenę obiektywu, lepiej przed zakupem usiąść wygodnie i jeszcze raz ustalić swoje priorytety oraz zastanowić się nad łącznymi kosztami docelowych zestawów.

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •