2 miesiace temu kupilem canona 28 1.8 z mysla o tym ze stalka faktycznie oznacza rewelacyjna jakosc. coz - jakosc moze i byla dobra ale ...w porownaniu do niektorych zoomow - mysle ze nie byla lepsza. jedyne co faktycznie miala dobrego do SWIATLO 1.8 w pelni uzywalne.
tak czy siak doszedlem do wniosku ze nie potrzebuje az tak jasnego obiektywu, gdyz nie pracuje jako fotograf slubny, a zdjecia robie przewaznie w jasnych warunkach oswietleniowych.
pisze gdyz chcialbym sie zapytac o rade. potrzebuje obiektywu przede wszystkim BARDZO BARDZO ostrego i z super rozdzielczoscia. poniewaz dostepne stalki jakoscia obrazu nie roznia sie od zoomow (maja lepsze swiatlo ale nic wiecej) - przynajmniej dla mnie (mam 40d). Zadecydowalem wiec ze jednak wybiore zoom.
co polecacie ? 17-40 L ? 16-35 jest zbyt drogi. moze 24-105 IS? chcialbym cos canona, gdyz nie mam przekonania do tamrona i sigmy. myslalem o canonie 24-70 ale boje sie ze przy 70 bez IS zdjecie bedzie poruszone