Mam 10 i ergonomia jest inna niz w nowszych (np. nie ma kolka z tylu). 5 lepsza, ale drozsza.. Ja nie chcialem wydac wiecej niz 100 zl.. Mozesz jeszcze rozwazyc 30/33 a najlepiej 30v/33v.
Mam 10 i ergonomia jest inna niz w nowszych (np. nie ma kolka z tylu). 5 lepsza, ale drozsza.. Ja nie chcialem wydac wiecej niz 100 zl.. Mozesz jeszcze rozwazyc 30/33 a najlepiej 30v/33v.
2 EOSy (jeden na film), pare dalmierzy, troche szkla...
Blog: http://blazejstrazak.blogspot.com/ | Artscape
Ciekaw jestem powodu Tw. wkurzenia na cyfrę...
Ja polecam również 50e. Ja za swojego jakieś dwa lata temu dałem chyba 200zł i jest w super stanie - jak nowy. Brakuje mi w nim tylko pomiaru punktowego.
Analogowa 5 to bardzo sympatyczny aparat, daje dobre możliwości i nie wydaje odgłosów młota pneumatycznego przy pracy. Co jest zaletą ale też wadą - i tu jest właśnie problem. 5 miała o ile pamiętam (może mnie ktoś poprawi) ciekawy system przekazania napędu z silniczków i nie jestem pewien czy można wierzyć w jego długowieczność, skoro został zamieniony na zwykłe zębatki. Weź pod uwagę, że (mimo niezaprzeczalnych zalet) będzie to już dość wyeksploatowany aparat.
50 to ciekawa puszka amatorska, bardzo amatorska i do jej zalet zaliczę chyba tylko niegłupi wygląd.
Bardzo dawno temu miałem EOSa 30 - fajna zabawka ale też typowo amatorska i miała swoje bugi (np. zliczała zdjęcia przy wielokrotnej ekspozycji jako kolejne ), może potem to poprawili - nie wiem, długo u mnie nie zagościł. Generalnie jeżeli godzisz się na pewne ustępstwa (nie jest tak pancerna jak 5 i ma swoje dziwactwa) jest to aparat godny zastanowienia. Na pewno wart rozważenia jako alternatywa dla 50.
10 nawet w rękach nie miałem więc nic nie powiem :-D
Również polecam 50. Mam w wersji E. Bardzo przyjemny w obsłudze korpus, po przesiadce z cyfry różnicę zauważysz tylko w braku LCD Mój współpracował ładnie z paroma eLkami i m42 na przejściówce.
Nie powiedziałbym że 50tka jest taka amatorska, PRO też nie jest, ale nazywanie jej 'bardzo amatorską' uznaję za lekką przesadę
5D, stałki, zoomy
Bierz 5 miałem przez jakiś czas i byłem bardzo zadowolony. Świetny aparat, zmieniłem tylko ze względu to że nie stać mnie byłoi na takie szkła jakie chciałem i kupiłem t90.
Ja mam jeszcze 50e, nie narzekam, jest ze mną już ponad 5 lat, ale miałem w rękach 3 i to jest to, co chciałbym mieć, więc może "trójka".
Najlepiej to poszukaj wśród znajomych lub na forum osób posiadających 5 i 50E i poproś o użyczenie na próbę. Weź do ręki, poprzykładaj do oka, pogmeraj w pokrętłach i przyciskach, zrób kilka zdjęć. Jak już to wszystko zrobisz to spokojnie usiądź i zastanów się który z tych aparatów lepiej leżał ci w dłoniach, był łatwiejszy w obsłudze. W ten sposób sam sobie odpowiesz co chcesz kupić.