Co się dzieje-gdy używam lampy na automacie to co jakiś czas ( ostatnio na slubie brata wydarzyło się to ok 25-30 razy ) lampa wali pełną mocą i nie dość że strasznie oslepia ( co nie jest za dobre np w kościele lub na sali ) to oczywiście wypala zdjęcie.
Mi też się to czasem zdarza, miałam to na dwóch różnych egzemplarzach, ja wtedy zdejmuję ją ze stopki, czyszczę styki i zakładam, działa dalej bez zarzutu.
Mi też się to czasem zdarza, miałam to na dwóch różnych egzemplarzach, ja wtedy zdejmuję ją ze stopki, czyszczę styki i zakładam, działa dalej bez zarzutu.
U mnie to samo, nic nie pisałem bo zdejmuję lampę, zakładam jeszcze raz i działa poprawnie...