Mam podobny (markowany przez Hamę). Rzeczywiście nie upija tak jak oryginalny canon'owski jednak moim zdaniem ma jedną wadę. "Szluwki" (jakkolwiek zwał) sprawiają wrażenie dość luźnych, możliwe że to tylko mój egzemplarz tak ma. Po zapięciu mam wrażenie że z czasem pasek może się sam wypiąć... w oryginalnym jak wszystko się zapnie i zablokuje to nic nie jest luźne i wygląda solidniej... No cóż - coś za coś.Zamieszczone przez Tomasz1972