W sumie ten lowepro to bardzo ciekawe rozwiązanie. Z kolei rodzimy niskobudżetowy quick strap też jest całkiem wygodny, bo nosi się na ramieniu, a nie na szyi. No i można szybko "manewrować" aparatem. Tutaj raczej wybór pomiędzy większą wygodą noszenia, a większą wygodą użytkowania.