Gavin, albo trafiłeś na dobry egzemplarz, albo inni mieli do czynienia z bublami. A może firma usunęła usterki wieku dziecięcego i teraz Nissin śmiga jak Ferrari. Tak czy inaczej, swego czasu na forum DFV opisano współdziałanie Nissina 866 z innymi lampami
http://www.dfv.pl/forum/viewtopic.php?id=3070