DryZone to się bynajmniej nie "pokazał" teraz - przymierzałem się do niego już sporo ponad rok temu. Jednak w ogólności to nie jest sprzęt do zastosowań "ogólnych", jest dużo mniej wygodny od *-Trekkerów (podwójna pokrywa, zamki itp.). Kiedy kupowałem NatureTrekkera myślałem właśnie o DryZone (tak dla szpanu, a co ) ale jednak różnica w "łatwości obsługi" była dość spora.

Ale jeśli ktoś potrzebuje wodoszczelnego plecaka - bomba.