A mnie śmieszy w FJ sprawa sprzedaży osprzętu, aparatów canon pakowanych z uśmiechem przez sprzedawców w reklamówki nikona, olympusa itd . Średnio parę razy w roku dokonuje zakupu w nie jednym FJ - ta sama procedura. A przegięcie - zakup dokonany za kwotę 4900 zł + dopłata 35 gr za reklamówkę oczywiście "Olka
Rozumiem canon nie dał - a gdzie estetyka? standard sprzedaży itd ...