Uważajcie podczas przejazdów przez Rumunię. Tam młodociani zbierają haracz. Znajomy właśnie wrócił tydzień temu i opowiadał że go 3 razy zatrzymywali i żadali po 5 Euro - inaczej uszkodzą samochód. Trzeba omijać mało uczęszczane drogi, bo w dodatku są złej jakości.