Cytat Zamieszczone przez Tomasz Golinski
Janusz, ja te linki wkleiłem właśnie, żeby podkreślić, że za niemanipulowane można uważać zdjęcie po szopowej obróbce, byle ta obróbka miała związek z rzeczywistością. Ten cytat, który wybrałeś, jest trochę niefortunny, ale chyba jasne, o co chodzi.
Tak. OK. Ale tam jest więcej bzdetów z którymi się nie zgadzam. Te uwagi poniżej do nie do Ciebie tylko Autora tych wypocin :-)

Np: Nie jest dozwolona zmiana perspektywy. Jakakolwiek korekta perspektywy może być wykonana tylko i wyłącznie za pomocą specjalnych obiektywów, lub odpowiedniego ustawienia aparatu PRZED wykonaniem zdjęcia.
To manipulaować obrazem poprzez shifta, filtr, maske, obiektyw typu fisheye czy co tam jeszcze Bozia dała to wolno a wyprostować w PS to już nie. Bzdura. Przecież "tak jak to widzi fotograf" to perspektywa być musi. ... to takie, które mogłoby być przedstawione jako dowód w sądzie... też bzdura. W sądzie to chyba tylko RAW a i to nie ze wszystkich kamer - był tu juz wątek na ten temat.

A co o czasie naświetlania - przecież jeśli czas jest np. 1 min to sytuacja już nie jest taka "jak widzi fotograf". Tego typu uwagi można by mnożyć. Panorama posklejana z kilku zdjęc to fałszerstwo (jako antonim niezafałszowanego) - no cóż jestem więc nałogowym fałszerzem. Robię dużo panoram bo nawet mój najkrótszy obiektyw - obecnie 11mm jest jeszcze za wąski a do wydruku 1 x 2 metry matryca 8Mpix srednio się nadaje. Robię dużo zdjęć np. koni w galopie - mieszkam koło stadniny. Długi czas - ze 100 lat temu - była głośna dyskusja czy jest moment kiedy koń ma wszystkie nogi w powietrzu. Dopiero fotografia rozstrzygnęła dylemat. Nasz chodziarz Korzeniowski ma zdjęcie z Olimpiady w Sydney jak "leci" w powietrzu - zresztą bardzo fajne zdjęcie zrobione z poziomu jego stóp. To co fotografia fałszuje rzeczywistość? O koniach spierały się ówczesne sławy naukowe a Korzeniowski dostał złoty medal :-) Obawiam się, że nie da się ustalić co jest fałszerstwem a co nie. Eeeee.... chyba lepiej pisać o Świętach Bożego Narodzenia to w końcu juz niedługo :-)

Janusz