Pewnie, że jest. Blondynka. Ona "pstryka" a obróbką zajmuję się kto inny ;-)Zamieszczone przez Pikczer
Janusz
Pewnie, że jest. Blondynka. Ona "pstryka" a obróbką zajmuję się kto inny ;-)Zamieszczone przez Pikczer
Janusz
... a ja używam PS'a tak jak wcześniej powiekszalnika, masek, głowicy, różnych rodzajów papieru itp., nie wezmę karty CF do ciemni, teraz jest komputer i drukarka fotograficzna (choć drukuję jedynie zdjęcia cz/b). Generalnie służy do osiągnięcia pożądanej kolorystyki, ewentualnie kontrast, a czasem ja wena poniesie to można się zabawićw coś takiego.
pikczer... ile ty robisz zdjęcia?? Bo mówisz o tych raw'ach jak moj kumpel ktory ma swojego 20D od kilku dni :P (ale to inna historia)
Wydaje mi sie z tego co piszesz ze kompletnie nie wiesz na czym polega edycja RAWów
a zobacz dla odmiany: http://www.plfoto.com/uzytkownik.php?authorid=69452Zamieszczone przez negatyv
i poczytaj komentarze pod najstarszymi zdjeciami![]()
najfajniejsze jest to, ze w swiecie opanowanym juz dzis przez cyfropstrykaczy, ten czlowiek jest oskarzany o szopowaniea my, wyrosli na przyrodzie robionej Velvia, walczymy jak male misie, zeby z cyfry uzyskiwac tak soczyste zdjecia...
zeby potem jakis ogladacz krzyczal, ze nienaturalne
z tym sie nie zgodze. ostatnim co zdjecie ma przedstawiac jest rzeczywistosc. bo termin "rzeczywistosc" narzuca niejako wartosciowanie obiektywne, do ktorego nasz umysl nie jest zdolny. wszystko co postrzegamy postrzegamy subiektywnie, przefiltrowane przez nasz uklad nerwowy (zdolnosci postrzegania oka, pamiec, kojarzenie, czy nawet pamiec genetyczna). takze bynajmniej nie rzeczywistosc w tym sensieZamieszczone przez negatyv
natomiast na pewno w przypadku fotografii przyrodniczej, reporterskiej i dokumentalnej (inne dzialki rzadza sie czasem innymi prawami) odnosnikiem jest "istnienie" czegos. czyli fakt, ze fotograf to co sfotografowal faktycznie zobaczyl, nie dodal sobie potem (lub odjal). jesli krowa ma 4 nogi, to maja byc 4 a nie 5. jesli na tle nieba byly linie energetyczne, to sorry Winnetou, ale dales d... i tego nie szopuj w imie ratowania zdjecia. trzeba bylo sie ruszyc w inne miejsce i zrobic zdjecie inaczej![]()
hehe...Zamieszczone przez Tomasz Golinski
![]()
a to znasz:
http://onephoto.net/phorum/read.php?f=2&i=53780&t=53780
http://onephoto.net/phorum/read.php?f=2&i=5851&t=5851
?![]()
idąc dalej... (jak juz wymieniamy wszystkie rzeczy ktorych nie powinien robić prawdziwy i honorowy 'cyfrowy fotograf') sam zapis fotografi, uchwyconej przez matryce, do pliku .jpg jest bardzo poważnie skazony 'komputerową obrobką zdjęc'!! Bo to przeciez jest kompresja!! Jak mozemy pozwolic na to by 'wielkosc' naszego zdjęcia została zmniejszona![]()
Tak szczerze mowiac to wlasnie RAW jest najczystsza postacia fotografii w przypadku aparatow cyfrowych. To czysty binarny zrzut stanu matrycy z momentu wyzwolenia migawki.
JPG juz taki nie jest, przechodzi przez wiele algorytmow zanim trafi na karte CF.
Wiec kto tu ma racje?
P.S. Przypomina mi cala dyskusja klotnie w paskownicy, na temat moje grabki sa fajniejsze bo sa zielone...
Czarna puszka i gruszka... www.andee.nwz.pl