Witam serdecznie.

Pomysły zasadniczo fajne, ale czy na plener ślubny?
Kolejka na Kasprowy - chyba że Panna Młoda w stanie widocznej ciąży to do kolejki bez kolejki. Jak nie to po paru godzinach czekania ani młodzi ani fotograf...
Orla Perć?
To może lepiej na jakiegoś Mnicha (żart taki i nie brać na poważnie bo to kryminałem zalata).
Morskie Oko. Można, ale lepsze Krupówki. Chyba nieco szerzej, ludzi tyle samo, a jak kucnąć to i tło podobne, i misio pod ręką za symboliczne...
Na poważnie.
Najbliższa dolinka, lub Zakopiańska uliczka na uboczu. Dzień przed spacer na wybranie miejsc, słonka i powodzenia. Jak se jakie portki góralskie pożyczysz (parzenice chyba), to cię za swojego wezmą i na co ciekawszym obejściu super foty zrobić pozwolą.

Pozdrawiam i powodzenia.