Ile wytrzyma konkretna macierz CCD, to wiedzą tylko jej konstruktorzy
Jednakże strumień energii jest spory i należy to brać pod uwagę.
Przy profesjonalnych obserwacjach Słońca zawsze przez odbiornikiem (często wyposażonym w filtr wąskopasmowy, np. H-alpha) stosowane są filtry tzw. cieplne (odcinające część długofalową widma) i bardzo często jeszcze filtry szerokopasmowe, centrowane na wybrane pasmo, np. pasma G. Mimo że filtry cieplne robione są ze specjalnie obrabianego szkła, regularnie pękają w miejscu, gdzie przypada brzeg tarczy Słońca (ogromny gradient gęstości energii i wynikające stąd naprężenie termiczne). Jak pękają filtry, to i macierz może "polecieć".
A jeżeli chodzi o okulary spawalnicze, to aby bezpiecznie popatrzeć na Słońce, zalecam szkło nr. 13 plus (koniecznie) szkło zatrzymujące UV (taka przeźroczysta płytka). Należy z nich zrobić "kanapkę".
Pozdrawia Leopold
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
A, i jeszcze dodam, że teleskopy heliofizyczne z reguły mają małe światłosiły (D/f) rzędu 1/2 do nawet 1/100. W obiektywach fotograficznych światłosiły są większe (eh, te "stałki" 1.2 czy 1.4 czy typowe 1/8-1/9) czyli problem jest znacznie poważniejszy (większa gęstość energii).
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Miało być: 1/20 do nawet 1/100.