CYNIG masz u mnie wirtualne pyfko, bo do K mam daleko i w zasadzie nie bywam
Podpisuje sie pod twoimi zaleceniami "obiema ręcami i nogami", z zastrzeżeniem, iż większość błędów jest winą fotografa.
Pomimo rozwoju elektroniki, elektromechaniki i tak, nawet do najlepszej puszki, trzeba podłączyć, najlepiej świetnego fotografa!!! :rolleyes: