Pokaż wyniki od 1 do 10 z 128

Wątek: Skanowanie klisz + pytanie o filmy

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar mxw
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Poznań
    Posty
    2 315

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jester Zobacz posta
    Straszny masochista jesteś.
    Biorąc pod uwagę faktyczną rozdzielczość tego skanera (....... approx. 1600 dpi.")
    no tak coś czułem właśnie - dzięki za linka.

    generalnie zawsze w miarę wychodziły cienie i półcienie, ale nigdy nie udawało mi się na nim osiągnąć zadowalającej ostrości - teraz wiem dlaczego.
    zawsze zwalałem to na wygięty negatyw i taki sobie sposób jego mocowania - nie wiem, jak tam w ogóle można ustawić jakąkolwiek ostrość bez AF - gdy odległości negatyw-szyba wahają się +/- 0.5mm.

    pytanie tylko, czy jest sens przy skanowaniu ustawiać 1600dpi, czy jednak "liczą się" tylko wartości "okrągłe" typu 600, 1200, 2400?

    jeszcze z przeliczeń: 1600dpi daje obrazek 2260x1511, czyli 3.2 Mpix.
    oj, kiepściucho, kiepściucho.
    ale w sumie lepsze to niż nic

    jak teraz porównuję skany (sprzed 10 lat!) z laba (fuji frontier, 2.3 Mpix) z tymi z 8800F z tych samych klatek, to faktycznie te z laba - pomimo mniejszej rozdzielczości - przy oglądaniu 1:1 - są ostrzejsze, a wręcz przeostrzone (cyfrowe trociny), a te z canona są mniej ostre, wręcz mydlane, choć mają ładniejsze półcienie (IMHO) mimo większego kontrastu.

    po przeskalowaniu do rozdzielczości ekranu i wyostrzeniu skany z canona wyglądają lepiej.
    no ale nie do końca tylko to chciałoby się mieć...

    BTW, widzę, że jest następca: Canoscan 9000F.
    pozdro.,
    m.
    __________________
    Canon EOS 3P broken | 28/1.8 | 50/1.4 | 85/1.8 | itd.
    © mxw | mm | deviant | portrety | fotoloader

  2. #2
    Początki nałogu
    Dołączył
    Oct 2005
    Miasto
    Łódź
    Posty
    337

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mxw Zobacz posta
    no tak coś czułem właśnie - dzięki za linka.
    Tu masz całą recenzję http://www.filmscanner.info/en/CanonCanoScan8800F.html - taką troszkę bardziej fachową niż: uau - skaner jest ciężki, szybszy od innych i ma szmatkę antystatyczną...

    nigdy nie udawało mi się na nim osiągnąć zadowalającej ostrości - teraz wiem dlaczego.
    zawsze zwalałem to na wygięty negatyw i taki sobie sposób jego mocowania - nie wiem, jak tam w ogóle można ustawić jakąkolwiek ostrość bez AF - gdy odległości negatyw-szyba wahają się +/- 0.5mm.
    Płaskie skanery (nie wszystkie, ale niektóre) mają dużą głębię ostrości (ScanMate z serii Fxxx miały taką, że np. czubek położonej na skanerze puszki coli ginął w ciemnościach - ale ciągle był ostry...) Epson 3200 Photo ma taką, że klisza odstająca od szyby 2-3 mm jest ciągle ostra. Różnie to bywa.

    pytanie tylko, czy jest sens przy skanowaniu ustawiać 1600dpi, czy jednak "liczą się" tylko wartości "okrągłe" typu 600, 1200, 2400?
    Kiedyś kupowałem Epsona i sprzedawca upierał się, żeby skanować z takimi rozdzielczościami, jakie były "defaultowo" dostępne w Silverfaście. Było kilka, wcale nie takie równe (było 360 DPI na przykład) - i żeby raczej dobierać "pierwszą wyższą od potrzebnej" a później zmniejszać do żądanych rozmiarów w Photoshopie.
    Przy robieniu wglądówek do sieci nie ma to raczej znaczenia, przy dużych powiększeniach może warto poeksperymentować... Mnie się nie chciało

    jeszcze z przeliczeń: 1600dpi daje obrazek 2260x1511, czyli 3.2 Mpix.
    oj, kiepściucho, kiepściucho.
    ale w sumie lepsze to niż nic
    No niestety - mała klatka jest najbardziej wymagająca sprzętowo...

    jak teraz porównuję skany (sprzed 10 lat!) z laba (fuji frontier, 2.3 Mpix) z tymi z 8800F z tych samych klatek, to faktycznie te z laba - pomimo mniejszej rozdzielczości - przy oglądaniu 1:1 - są ostrzejsze, a wręcz przeostrzone (cyfrowe trociny), a te z canona są mniej ostre, wręcz mydlane, choć mają ładniejsze półcienie (IMHO) mimo większego kontrastu.
    Lab robi odbitki pod kątem WYDRUKU (bo te odbitki labowe to przecież wydruki). Bitmapy do druku są ZAWSZE ostrzejsze, one mają się ładnie wydrukować a nie wyglądać na jakimś LCD . Jak zobaczyłem pierwszy raz w życiu na ekranie skany z Crossfielda, które miały iść na offset - to się popukałem w czoło, były przeostrzone koszmarnie. A później obejrzałem druk i już się nie pukałem...

  3. #3
    Początki nałogu
    Dołączył
    Oct 2005
    Miasto
    Łódź
    Posty
    337

    Domyślnie

    Lab robi odbitki pod kątem WYDRUKU
    Taaa... Ma być: "Skanuje klisze" a nie "robi odbitki"...

  4. #4
    Pełne uzależnienie Awatar mxw
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Poznań
    Posty
    2 315

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jester Zobacz posta
    Tu masz całą recenzję http://www.filmscanner.info/en/CanonCanoScan8800F.html - taką troszkę bardziej fachową
    no wiem, wiem, dzięki!
    znalazłem te recenzje już po pierwszym twoim poście.

    dla mnie w tych testach najważniejszy jest ten obrazek:

    no i niestety faktycznie tak to wygląda w praktyce.
    czyli 1600dpi i nic więcej nie uskoczysz.


    Cytat Zamieszczone przez Jester Zobacz posta
    Płaskie skanery (nie wszystkie, ale niektóre) mają dużą głębię ostrości (ScanMate z serii Fxxx miały taką, że np. czubek położonej na skanerze puszki coli ginął w ciemnościach - ale ciągle był ostry...)
    no fakt, duża GO może być odpowiedzią.
    sprawdzę to przy okazji.


    Cytat Zamieszczone przez Jester Zobacz posta
    Kiedyś kupowałem Epsona i sprzedawca upierał się, żeby skanować z takimi rozdzielczościami, jakie były "defaultowo" dostępne w Silverfaście. (....) może warto poeksperymentować... Mnie się nie chciało
    no mnie też nie... ale jeszcze coś tam od czasu skanuję, więc może przy okazji... ;-)


    Cytat Zamieszczone przez Jester Zobacz posta
    Lab robi odbitki pod kątem WYDRUKU (...) Jak zobaczyłem pierwszy raz w życiu na ekranie skany z Crossfielda, które miały iść na offset - to się popukałem w czoło, były przeostrzone koszmarnie.
    no ale AŻ TAK BARDZO??
    przecież to są trociny, a i sama rozdzielczość nie powala.

    jak już napisałem, może przy okazji zrobię porównanie, właśnie odebrałem jakiś kolejny negatyw wskanowany w labie. może wskanuję go też na canonie.
    pozdro.,
    m.
    __________________
    Canon EOS 3P broken | 28/1.8 | 50/1.4 | 85/1.8 | itd.
    © mxw | mm | deviant | portrety | fotoloader

  5. #5
    Początki nałogu
    Dołączył
    Oct 2005
    Miasto
    Łódź
    Posty
    337

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mxw Zobacz posta
    no ale AŻ TAK BARDZO??
    przecież to są trociny, a i sama rozdzielczość nie powala.
    Crossfield to był akurat taki Rolls Royce wśród skanerów (cenowo też). Tam przeostrzenie było planowe - to nie miało ładnie wyglądać na ekranie (pierwsze Crossfieldy, o ile pamiętam, miały czarno-białe monitory i skany można było z nich ściągnąć tylko w postaci klisz - zero oglądania na monitorze...) - to miała być żyleta na wydruku offsetowym. I była.
    A to co widzisz na skanach z labu to raczej nie ma z tamtymi skanami nic wspólnego...

  6. #6
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Jan 2007
    Miasto
    Poznań
    Posty
    26

    Domyślnie

    Troche chyba wypadłem z tematu skanerow do klisz. Czy ktos wie cos wiecej o canonie 5600f i jak ma sie jego jakos do 8800f?

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •