Pokaż wyniki od 1 do 10 z 128

Wątek: Skanowanie klisz + pytanie o filmy

Mieszany widok

  1. #1
    Początki nałogu
    Dołączył
    Oct 2005
    Miasto
    Łódź
    Posty
    337

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Erg Zobacz posta
    Parę lat temu miałem tani płaski skaner z przystawką do klisz, niestety efekty skanowania były tragiczne i odpuściłem sobie.
    Teraz widzę że coraz więcej osób poleca płaskie skanery z przystawkami, mam trochę starych rodzinnych slajdów, i szukam jakiegoś ekonomicznego rozwiązania, ale chciałbym najpierw ocenić możliwości żeby uniknąć rozczarowań
    Wierzysz, że teraz, kiedy ta technologia została zjedzona przez cyfrówki - płaskie skanery za 300 złotych skanują lepiej, niż kiedyś? Pomijam cenę - tej technologii nikt już nie będzie rozwijał, bo rynek znika, zostali ludzie, którzy archiwizują swoje zapasy ale oni za rozwój skanerów do klisz nie zapłacą, bo szukają TANICH rozwiązań, a nie dobrych. Niedawno byłem gotowy zapłacić za niby dobry płaski skaner do slajdów ponad 2000, dzisiaj nikt nie chce dać więcej niż 3 stówy...
    Dobre skanery to już były, teraz się szuka tanich, a tego się nie da pogodzić...

  2. #2
    Dopiero zaczyna Awatar Erg
    Dołączył
    Aug 2008
    Posty
    46

    Domyślnie

    Urządzenie, które posiadałem, było z naprawdę leciwe, i z dolnej półki, więc wierzę że mimo wszystko efekty np z epsona v350 będą lepsze. Ale pewien nie jestem, stąd moja prośba o skan dużej rozdzielczości. Zobaczę i ocenię, czy warto sobie zawracać głowę.
    Pozdrówka

  3. #3

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jester Zobacz posta
    Wierzysz, że teraz, kiedy ta technologia została zjedzona przez cyfrówki - płaskie skanery za 300 złotych skanują lepiej, niż kiedyś?
    Tak.
    V330 ma parametry zbliżone do innego Epsona 2450 Photo, którego posiadam. Pomijam rozdzielczość, bowiem te skanery nie osiągają więcej niż około 1.800dpi. Dla porównania mam też dedykowanego Nikona LS-2000. Tak, wiem, że leciwy. Ale Epsonowski plaskacz ma jakość skanu bardzo zbliżoną do owego Najkona. Zarówno pod względem dynamiki (kolor i czarnobiel negatywowa) jak i ilości detalu (choć tu pliki z Najkona wydają się jednak bardziej wyraziste). Epsony V700 i V750 oferują jakość zbliżoną do dobrej klasy skanerów dedykowanych. Nie jest to jakość Minolty Scan Elite 5600 czy Najkona LS9000, ale przy tej różnicy w cenie to zrozumiałe.
    Polecam testy:
    http://www.imaging-resource.com/SCAN1.HTM
    Z poważaniem - Michu, Licencjonowany Pogromca Vampirów :)=

  4. #4
    Początki nałogu Awatar roofman
    Dołączył
    Mar 2006
    Posty
    386

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Michu (Pentax) Zobacz posta
    Tak.
    V330 ma parametry zbliżone do innego Epsona 2450 Photo, którego posiadam. Pomijam rozdzielczość, bowiem te skanery nie osiągają więcej niż około 1.800dpi.
    [...]
    Dokładnie... do domowej archiwizacji negatywów skaner płaski epsona w granicach 300-350zł w zupełności wystarczy. Sam zakupiłem v300 i efekty uzyskane nawet na epsonowskim sofcie bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły...
    Przykład skanu negatywu Fuji 100 (zwykła, nie superia ani reala) załadowanego do Zenita 122 z obiektywem Oreston 50mm:
    (akurat negatyw Fuji 100 skanuje się... 'bosko'... to też dużo pomaga )

  5. #5
    Początki nałogu
    Dołączył
    Oct 2005
    Miasto
    Łódź
    Posty
    337

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Michu (Pentax) Zobacz posta
    Tak.
    V330 ma parametry zbliżone do innego Epsona 2450 Photo, którego posiadam.
    8 lat temu kupiłem Epsona 3200 Photo, który ma pewnie podobne parametry, bo zastąpił 2540. Jeżeli dzisiaj skaner za 300 złotych skanuje podobnie do tych Epsonów - to szkoda tych 3 stów. Chociaż przyznam, że ponad 2 tysiące wydane w 2002 na 3200 bolało bardziej...

    J

  6. #6
    Pełne uzależnienie Awatar mxw
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Poznań
    Posty
    2 315

    Domyślnie

    mam canona 8800F - fajna maszynka - używam jej zdecydowanie częściej jako ksero lub skaner dokumentów, ale oczywiście skanować negatywy, slajdy i średni format to-to też potrafi i to całkiem ładnie.

    tyle tylko, że należy pamiętać o czasie, jaki jest do tego potrzebny

    sam skaner jest bardzo szybki (skan dokumentu A4 w 300 dpi zajmuje mu 7 sekund), ale przy negatywach nie jest już tak pięknie.

    przy 1200 dpi jest jeszcze znośnie (8-10 minut na 12 klatek), przy 2400 dpi - tak sobie (30 minut), ale skan 12 slajdów w 4800 dpi to będzie chyba coś sporo ponad godzinę (dokładnie nie pamiętam). więc robota dość upierdliwa, tym bardziej, że komp w tym czasie jest raczej zajęty...

    poza tym dochodzi obróbka - co innego surowy skan z wszystkimi syfkami, a co innego dopieszczona klatka po kilkugodzinnym czyszczeniu w psie.

    dlatego jednak ostatnio - jeżeli zdjęcia są wystarczająco przyzwoite ;-) - oddaję negatywy do labu - za 10,- (cały negatyw) czy 15,- zł (pocięty negatyw) mam wszystko szybko, sprawnie, bezboleśnie zeskanowane i w przyzwoitej jakości (rozdzielczość: 2048x3072px, co daje 2164 dpi).
    pozdro.,
    m.
    __________________
    Canon EOS 3P broken | 28/1.8 | 50/1.4 | 85/1.8 | itd.
    © mxw | mm | deviant | portrety | fotoloader

  7. #7
    Początki nałogu
    Dołączył
    Oct 2005
    Miasto
    Łódź
    Posty
    337

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mxw Zobacz posta

    przy 1200 dpi jest jeszcze znośnie (8-10 minut na 12 klatek), przy 2400 dpi - tak sobie (30 minut), ale skan 12 slajdów w 4800 dpi to będzie chyba coś sporo ponad godzinę (dokładnie nie pamiętam).
    Straszny masochista jesteś.
    Biorąc pod uwagę faktyczną rozdzielczość tego skanera ("With a resolution test using the USAF testchart the horizontal lines of the element 4.6 and the vertical lines of the element 5.2 can still be differentiated. The medium effective resolution is thus approx. 1600 dpi.") oszczędzisz masę czasu skanując klisze z taką właśnie rozdzielczością i rozdmuchując je w Photoshopie albo czymkolwiek. Efekt będzie taki sam.

    J

  8. #8
    Pełne uzależnienie Awatar mxw
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Poznań
    Posty
    2 315

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jester Zobacz posta
    Straszny masochista jesteś.
    Biorąc pod uwagę faktyczną rozdzielczość tego skanera (....... approx. 1600 dpi.")
    no tak coś czułem właśnie - dzięki za linka.

    generalnie zawsze w miarę wychodziły cienie i półcienie, ale nigdy nie udawało mi się na nim osiągnąć zadowalającej ostrości - teraz wiem dlaczego.
    zawsze zwalałem to na wygięty negatyw i taki sobie sposób jego mocowania - nie wiem, jak tam w ogóle można ustawić jakąkolwiek ostrość bez AF - gdy odległości negatyw-szyba wahają się +/- 0.5mm.

    pytanie tylko, czy jest sens przy skanowaniu ustawiać 1600dpi, czy jednak "liczą się" tylko wartości "okrągłe" typu 600, 1200, 2400?

    jeszcze z przeliczeń: 1600dpi daje obrazek 2260x1511, czyli 3.2 Mpix.
    oj, kiepściucho, kiepściucho.
    ale w sumie lepsze to niż nic

    jak teraz porównuję skany (sprzed 10 lat!) z laba (fuji frontier, 2.3 Mpix) z tymi z 8800F z tych samych klatek, to faktycznie te z laba - pomimo mniejszej rozdzielczości - przy oglądaniu 1:1 - są ostrzejsze, a wręcz przeostrzone (cyfrowe trociny), a te z canona są mniej ostre, wręcz mydlane, choć mają ładniejsze półcienie (IMHO) mimo większego kontrastu.

    po przeskalowaniu do rozdzielczości ekranu i wyostrzeniu skany z canona wyglądają lepiej.
    no ale nie do końca tylko to chciałoby się mieć...

    BTW, widzę, że jest następca: Canoscan 9000F.
    pozdro.,
    m.
    __________________
    Canon EOS 3P broken | 28/1.8 | 50/1.4 | 85/1.8 | itd.
    © mxw | mm | deviant | portrety | fotoloader

  9. #9
    Początki nałogu
    Dołączył
    Oct 2005
    Miasto
    Łódź
    Posty
    337

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mxw Zobacz posta
    no tak coś czułem właśnie - dzięki za linka.
    Tu masz całą recenzję http://www.filmscanner.info/en/CanonCanoScan8800F.html - taką troszkę bardziej fachową niż: uau - skaner jest ciężki, szybszy od innych i ma szmatkę antystatyczną...

    nigdy nie udawało mi się na nim osiągnąć zadowalającej ostrości - teraz wiem dlaczego.
    zawsze zwalałem to na wygięty negatyw i taki sobie sposób jego mocowania - nie wiem, jak tam w ogóle można ustawić jakąkolwiek ostrość bez AF - gdy odległości negatyw-szyba wahają się +/- 0.5mm.
    Płaskie skanery (nie wszystkie, ale niektóre) mają dużą głębię ostrości (ScanMate z serii Fxxx miały taką, że np. czubek położonej na skanerze puszki coli ginął w ciemnościach - ale ciągle był ostry...) Epson 3200 Photo ma taką, że klisza odstająca od szyby 2-3 mm jest ciągle ostra. Różnie to bywa.

    pytanie tylko, czy jest sens przy skanowaniu ustawiać 1600dpi, czy jednak "liczą się" tylko wartości "okrągłe" typu 600, 1200, 2400?
    Kiedyś kupowałem Epsona i sprzedawca upierał się, żeby skanować z takimi rozdzielczościami, jakie były "defaultowo" dostępne w Silverfaście. Było kilka, wcale nie takie równe (było 360 DPI na przykład) - i żeby raczej dobierać "pierwszą wyższą od potrzebnej" a później zmniejszać do żądanych rozmiarów w Photoshopie.
    Przy robieniu wglądówek do sieci nie ma to raczej znaczenia, przy dużych powiększeniach może warto poeksperymentować... Mnie się nie chciało

    jeszcze z przeliczeń: 1600dpi daje obrazek 2260x1511, czyli 3.2 Mpix.
    oj, kiepściucho, kiepściucho.
    ale w sumie lepsze to niż nic
    No niestety - mała klatka jest najbardziej wymagająca sprzętowo...

    jak teraz porównuję skany (sprzed 10 lat!) z laba (fuji frontier, 2.3 Mpix) z tymi z 8800F z tych samych klatek, to faktycznie te z laba - pomimo mniejszej rozdzielczości - przy oglądaniu 1:1 - są ostrzejsze, a wręcz przeostrzone (cyfrowe trociny), a te z canona są mniej ostre, wręcz mydlane, choć mają ładniejsze półcienie (IMHO) mimo większego kontrastu.
    Lab robi odbitki pod kątem WYDRUKU (bo te odbitki labowe to przecież wydruki). Bitmapy do druku są ZAWSZE ostrzejsze, one mają się ładnie wydrukować a nie wyglądać na jakimś LCD . Jak zobaczyłem pierwszy raz w życiu na ekranie skany z Crossfielda, które miały iść na offset - to się popukałem w czoło, były przeostrzone koszmarnie. A później obejrzałem druk i już się nie pukałem...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •