Całe to "skanowanie jest bardzo prowizoryczne i amatorskie.
Kupiłem w sklepie modelarskim piankę do robienia modeli- arkusz 50/70 chyba 9 zł + do tego klej magic. Później zlepiłem coś na kształt stojaka który trzyma film i utrzymuje go w pozycji pionowej na biurku. Statyw, najlepiej obiektyw macro ( ja robiłem 28/1.8 bo macrówki nie mam) lampa wyzwalana w białą ścianę, ekspozycja ustawiona tak żeby nie było przepaleń i robisz RawaNastępnie odwracasz krzywe i masz znośny " skan"
Może nie jest to najlepszy sposób ale dla kogoś kto robi kilka rolek rocznie wystarczający do pokazania w sieci
Zrobiłbym Ci zdjęcie tego mojego dziwoląga do skanowania ale nie mam go przy sobie- jeżeli nie zapomnę to pod koniec tego tygodnia wrzucę
![]()