Przejrzałam kilka postów wstecz i mam jedną uwagę - dużo bardziej podobają mi się Twoje zdjęcia w kolorze. Te bw wydają się takie płaskie i bez wyrazu, za to kolor zatrzymuje na chwilę.
Przejrzałam kilka postów wstecz i mam jedną uwagę - dużo bardziej podobają mi się Twoje zdjęcia w kolorze. Te bw wydają się takie płaskie i bez wyrazu, za to kolor zatrzymuje na chwilę.
Emiliam ma rację. Zazwyczaj lubię wydania cz-b ale w tym przypadku kolor przykuwa uwagę
Mnie tam się Twoje foty podobają, zdecydowana większość, ale może nie jestem takim świadomym fotografem jak iczek.
Ba, nawet nie pretenduję do miana fotografa, jestem zwykłym pstrykaczem.
Ale jemu, co zauważyłem prawie żadne foty się nie podobają. A te które jemu przypadają do gustu, mnie zupełnie nie odpowiadają.
Ja z kolei mam poczucie chwili oglądając, może i turystycznej chwili, a może i nie, ale tak rozumiem Twoje fotografowanie - jako zapis chwili, a nie silenie się na artystyczne "wydumki".
Za chwilę będzie inne światło, inna pozycja, inaczej staniesz i już będzie co innego.
Zwłaszcza, że nasz Kolega iczek nie zauważył, że Tobie zdecydowanie bliżej do fotografii reportażowej aniżeli jakiejkolwiek innej.
Ostatnio edytowane przez RobertON ; 11-01-2017 o 10:32
@RobertON - dzięki za opinię. Podzielam podobne spojrzenie na fotografię, ale niezręcznie było mi to samemu napisać....![]()
. Podoba mi się słowo : "wydumki".
Zwłaszcza dzięki za zauważenie charakteru fotografii reportażowej w tych zdęciach. Pozdrawiam.
Kolejny dobry wątek fot. zaśmiecany wynurzeniami iczka...
Kompleksy to straszna piczka.
No bez przesady, przynajmniej potrafi napisać, co mu się nie podoba w tych zdjęciach, a to więcej daje niż komentarze typu: "piękne fotki", "słabe zdjęcia" itp
Też mi się to z fotoreportażem za nic nie kojarzy. Bardziej jako takie typowe (niebrzydkie co prawda) zdjęcia z podróży ale jeszcze brakuje w nich tego "czegoś", opowieści, jakiejś historii.
Właśnie reportażowe skojarzenia miałem oglądając zdjęcia autora z Nepalu po trzęsieniu ziemi i wcześniejsze, może i blisko im do podróżniczych, a niech tam i tak będzie.
Sam chciałbym tam być, zatrzymać w kadrze kawałek tamtej rzeczywistości.
Nie jest to może taka reporterska seria, jak foty Alexandra Gardnera podczas egzekucji konspiratorów Lincolna, ale napisałem o swoim odbiorze zdjęć autora galerii.
Na pewno nie jestem tak świadomym fotografem jak interlokutor, (pstrykaczem jestem)- ale napisałem co widzę i czuję.
Ale okazuje się, że Pan "iczek" uważa za śmieszny zwrot grzecznosciowy, to trudno, chyba zaprzestanę czytać jego bloga, uważam, że jest całkiem niezły, choć się nie znam na fotografii, ale staram się poznać.
--- Kolejny post ---
Coś w tym chyba jest, z bloga też emituje brak optymizmu - jakaś taka "bezradność" czy "niemoc twórcza", ale mogę się mylić.
Za to pomiętam galerię Panasa na CB i dyskusję wokół niej (skasowaną przez admina) - szkoda tej galerii, tylko tyle mogę napisać.
P.S. Niebawem auto galerii nas stąd przepędzi na cztery wiatry, za zaśmiecanie...![]()
Ostatnio edytowane przez RobertON ; 18-01-2017 o 13:31
Ostatnio edytowane przez RobertON ; 18-01-2017 o 14:06