To ja już zupełnie się zakręciłemPo zakupie zestawu przyszedł czas na ucywilizowanie go i tak sobie myślałem... 17-85 jako podstawowe zamiast kita, do tego któraś z portretówek (50 lub 85) + zoom 70-300 i będzie okey...
Im bardziej zacząłem czytać tym bardziej wiem że nic nie wiem... Z jednej strony nie chciałbym przesadzać kupując jasne "L-ki" za 5000-6000 zł/szt bo mimo że jestem perfekcjonistą, kilka fotek w tygodniu stawia taką inwestycję pod znakiem zapytania.
Sigmy i Tamrony mi odradzano.. Raczej wolałbym coś więcej niż 55 jako główne szkło bo więcej robię portretów i zbliżeń niż szerokiego kadru... na dodatek jasność byłaby wskazana bo kręcenie filmów HD w tym aparacie wciągnęło mnie...
A może jakieś inne jasne szkło minimum 85mm (Canona) z IS/USM doradzicie?