Pokaż wyniki od 1 do 10 z 83

Wątek: Lampy systemowe, studyjne modyfikatory światła, błyskanie w plenerze...

Mieszany widok

  1. #1
    Bywalec Awatar Paviarotti
    Dołączył
    Oct 2009
    Miasto
    Jędrzejów/Kraków
    Posty
    135

    Domyślnie

    W końcu miałem okazję pobłyskać i przeanalizować zdjęcia. Jeden soft daje radę, automatyka po kablu działa perfekto (nie musiałem praktycznie ingerować w ekspozycje), światło w miarę miękkie. Jedyna wada to plączący się pod nogami kabel. Dopóki robi się w mniej więcej jednym miejscu to jest spoko, gorzej jak trzeba iść z softem i kablem po schodach
    Jakby ktoś był ciekaw co wyszło mi z jednym softem to tutaj sporo tego. Czasami wystarczy przyblendować z drugiej strony i cienie są łagodniejsze.
    5D3, 6D, 50D, S14/2,8, 17-40/4L, 24/1.4IIL, S50/1.4EX, 85/1.8, 100L macro, 135/2L, 70-200/2.8L, 100-400L

  2. #2
    Zablokowany
    Dołączył
    Nov 2006
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    35
    Posty
    4 359

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Paviarotti Zobacz posta
    Dopóki robi się w mniej więcej jednym miejscu to jest spoko, gorzej jak trzeba iść z softem i kablem po schodach
    Jakby ktoś był ciekaw co wyszło mi z jednym softem to tutaj sporo tego. Czasami wystarczy przyblendować z drugiej strony i cienie są łagodniejsze.
    TU to jakbym widział siebie Softbox ten sam, kabel też się wije w nieskończoność, no i jakiś młody jegomość z czarną skrzynką na jego końcu ^^

    Kabel zwijam na wielgachne pętle (ile tylko Bozia dała w rozstawie rąk), po czym składam to wszystko na pół i nakładam na rączkę od softboxa. Czasami się jednak draństwo poplącze i trzeba tracić czas i nie ukrywam, że mam chrapkę na Pockety :P

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •