Gruszka hamy a syfy i włoski na matrycy...

[Krzychu]

A poza tym to myślicie że w serwisie to co z tą matrycą robią ? Czyszczą swabami ? Mają super mega środek do czyszczenia nie dostępny dla innych ? Grucha i patyczki panowie, do tego jeszcze sprężone powietrze.....

[thomaslel]

To co byście polecili ze swojego doświadczenia? Lepiej autoryzowany serwis, czy jakiś inny (najlepiej też dobry) w Trójmieście? A może trzeba po prostu samemu próbować dalej czyścić?

Krótko mówiąc - czy pomogła Wam któraś z tych metod, a jeśli tak, to która?

I czy dużo biorą w serwisach za czyszczenie? Bo jeśli np. dwie stówy i czas oczekiwania np. dwa tygodnie, to będę się zastanawiał. Jeśli np. zrobią to za stówę i czas czekania tydzień, to wysyłam już jutro

[Krzychu]

Krótko mówiąc - czy pomogła Wam któraś z tych metod, a jeśli tak, to która?

Ze trzy razy już pisałem że patyczki...

[thomaslel]

Krzychu - Hmm... Zrobiłem mały test patyczków do uszu Przyłożyłem bardzo delikatnie do lustra (czystego) i zauważyłem, że podobnie jak ten pędzelek, który wcześniej użyłem zostawia włókna Tak więc nie widzę większego sensu w użyciu ich. Przecież musi coś do licha takiego istnieć, czym będzie można usunąć te włoski z matrycy (a później syf) bez zostawiania kolejnych włókien/włosków.

Chyba poszukam jakiegoś serwisu. Znacie jakiś dobry w Trójmieście? Na pewno musi taki istnieć...

[Krzychu]

Krzychu - Hmm... Zrobiłem mały test patyczków do uszu Przyłożyłem bardzo delikatnie do lustra (czystego) i zauważyłem, że podobnie jak ten pędzelek, który wcześniej użyłem zostawia włókna Tak więc nie widzę większego sensu w użyciu ich. Przecież musi coś do licha takiego istnieć, czym będzie można usunąć te włoski z matrycy (a później syf) bez zostawiania kolejnych włókien/włosków.

Chyba poszukam jakiegoś serwisu. Znacie jakiś dobry w Trójmieście? Na pewno musi taki istnieć...

Masz rację - szukaj serwisu.

[thomaslel]

Chyba właśnie warto w takim przypadku wybrać serwis, aniżeli trudzić się na siłę z tym, z czym mają do czynienia na co dzień pracownicy serwisów foto.

Tak więc powtórzę się - Znacie godny polecenia serwis, który wyczyści matrycę w Trójmieście? Może też być poza, ale wiadomo, że ma się obawy w wysyłaniu swojego sprzętu jakąś paczką kilkaset kilometrów.

[lukasz b]

w Gdańsku spróbuj OK SERWIS - nic innego nie znam, ewentualnie spytaj sie w dobrych sklepach ze sprzętem foto

[heniek]

patyczki "cleanic" nic nie zostawiają, potem wyssanie gruszką i jest ok,
chyba że coś się wylało na filtr, wtedy chyba to tylko serwis...

[trothlik]

A próbowałeś odkurzacza z regulowaną siłą ssania,podobno pomaga.

Ja stosuje ten patent:
zakrętka po wodzie mineralnej idealnie pasuje do rury.
można uszczelnić taśmą. W zakrętce dziurka i przetkana izolacja od kabla. Wiem że brzmi dziwnie ale jak delikatnie ściągniesz izolację to masz fajną miękką, giętką rurkę. Tylko nie jeździj końcówką po matrycy i będzie git. U mnie działa. A i nie szaleję z oglądaniem syfów na f32 bo to nie ma sensu skoro nie domykam szkła bardziej niż 16.