
Zamieszczone przez
ds74
Tak to działa. To małe światełko ma za zadanie dać po oczach aby się źrenice zwęziły. Zasięg jest ograniczony do pojedynczych metrów. A robiąc zdjęcia z odległości kilkudziesięciu metrów kąt zawarty pomiędzy lampą, okiem i obiektywem zbliża się coraz bardziej do zera więc i standardowe oddalenie lampy przez zamocowanie na sankach niewiele da.