Zastanawiam się tylko, czy rzeczywiście kupowanie sprzętu za oceanem jest opłacalne. Za tydzień przylatuje moja siostra, która mieszka na stałe w Kanadzie. Wpadłem więc na pomysł, żeby mi coś przywiozła. Sprawdzałem (przyznaję, dość pobieżnie) obiektywy w sklepie internetowym w Kanadzie i na Ebay-u (nowe) USA i kanadyjskim. Okazało się, że po przeliczeniu cena wychodzi prawie identyczna jak w Polsce. (Nawet uwzględniając to, że siostra kupi sprzęt z opcją darmowej wysyłki do siebie i nie zapłaci cła).
Autor wątku pisze co prawda o puszcze kupionej w Ameryce - tych nie sprawdzałem, więc może ich zakup jest bardziej opłacalny.
Z obiektywu jednak uwzględniając powyższe zrezygnowałem - kupię u nas (co prawda używany, ale mogę szukać w pobliżu i spradzić jak współpracuje z moim 40D)