Poczytaj "fotojasia", pocwicz i okaze sie ze lampa nie taka strasznaOczywiscie warto zainwestowac tez kilkanascie zl na rozpraszacze do lampy i swiatlo wtedy bedzie duzo lagodniejsze a zdjecia przez to znacznie ciekawsze.
Poczytaj "fotojasia", pocwicz i okaze sie ze lampa nie taka strasznaOczywiscie warto zainwestowac tez kilkanascie zl na rozpraszacze do lampy i swiatlo wtedy bedzie duzo lagodniejsze a zdjecia przez to znacznie ciekawsze.
Lampa nie zmieni ale pozwoli jej uzytkownikowi wykonac dobre zdjecie w sytuacji gdzie swiatlo zastane na to nie pozwala. Wiadomo ze lampa nie wylaczy myslenia fotografa i jej uzycie zalezy od wielu czynnikow, dlatego warto ja miec i pocwiczyc efekty z nia i bez niej w roznych warunkach.
Najlepiej by było jeszcze softbox itd. Ale nie odbierajmy autorowi tych zdjęć przyjemności turystyki. Raczej na pieszych wędrówkach nie jest przyjemnie nosić więcej ciężarów, choćby dodatkowa lampa i baterie.
Ja raczej proponowałbym szukanie światła, tego zastanego.
EOSy, 17-40/4L, 24-70/2.8L, 50/1.8, 85/1.8, 100-300/4.5-5.6, Raynox 250, manfrotto, 420EX, 580EX I, II, elinchrom+ skyport.
www.magaczewski.blogspot.com
www.fotogaleria.magaczewski.pl