To prawda. Ja kilka lat temu moglem miec Jupitera 9 za jakies 150 zl a teraz chyba juz 400 wolaja.
To prawda. Ja kilka lat temu moglem miec Jupitera 9 za jakies 150 zl a teraz chyba juz 400 wolaja.
2 EOSy (jeden na film), pare dalmierzy, troche szkla...
Blog: http://blazejstrazak.blogspot.com/ | Artscape
Ja swojego kupiłem pod koniec 2006 albo jakoś na początku 2007 za 140 zł a poszedł, dwa lata później, za 270.
Ceny szkieł manualnych są irracjonalnie wysokie. Nieprawdziwe są też bardzo często, rozpowszechniane w internecie opinie na ich temat. Dajmy na to rzeczony Jupiter 9 (85/2). Niewątpliwą zaletą tego szkła jest bokeh, uzyskiwany dzięki 15-to listkowej przysłonie ale na tym wyjątkowość Jupiego się kończy. Szkło jest ciężkie, pierścienie chodzą ze zdecydowanie za dużym oporem, listki przysłony lubią się sklejać od smaru (standardowa bolączka wszystkich Jupiterów, niezależnie od modelu) a ostrość.... cóż Canon EF 85/1.8 jest w tym temacie na pewno nie gorszy a moim zdaniem nawet lepszy. Opinie te tworzą najczęściej allegrowi handlarze starzyzną oraz wywołani przez akustyka studenci, dla których jedyne porównanie to szkła kitowe. Oczywiście część z manualnych szkieł jest rzeczywiście rewelacyjna, ale raczej trudno takich rodzynków szukać wśród produktów radzieckich czy enerdowskich.
I jeszcze jedno, z manuali się najczęściej wyrasta, tzn rezygnuje z nich bez żalu po uzbieraniu na szkła AF :-)
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
Racja MacGyver. Akurat J9 nie chce kupowac. Mialem go z mocowaniem do Zorki (tylko to jest nieuzywalne rozwiazanie bo blad paralaksy jest ogromny, nawet z wizjerem dedykowanym), na pelnej dziurze jest mydlo. Docelowo chce obiektywy AF, moze poza 50 bo C50/1,8 mechanicznie jest taki sobie a C50/1,4 z tego co czytalem tylko troche lepiej (do Sigmy jestem uprzedzony). Ale poki co czyms trzeba robic zdjecia a kilku rzeczy mi na co dzien brakuje.
2 EOSy (jeden na film), pare dalmierzy, troche szkla...
Blog: http://blazejstrazak.blogspot.com/ | Artscape