TEST Canon 35/1.4L vs. 35/2

[arrow]

no coz nie ma rozy bez kolcow nie mniej jednak winieta chyba jest latwa do usuniecia wiec chyba nie jest to az taki problem

[MC_]

Niby łatwa do usunięcia, ale jednak nie bez efektów ubocznych.

[allxages]

Kwestia co kto fotografuje. Dla mnie winieta jest spoko. Mniej roboty z jej późniejszym dodawaniem ;-)

Jak ktoś robi landszafty czy architekturę to i tak domyka na tyle mocno, że winiety nie ma. Tak więc problem typowo forumowy, byle pogadać ;-)

[Mad_Mac]

Kwestia co kto fotografuje. Dla mnie winieta jest spoko. Mniej roboty z jej późniejszym dodawaniem ;-)

Jak ktoś robi landszafty czy architekturę to i tak domyka na tyle mocno, że winiety nie ma. Tak więc problem typowo forumowy, byle pogadać ;-)

Wyjales mi to z ust.

[MC_]

Jeden winietę dodaje, drugi nie.

Ja wolę dodawać winietę niż później walczyć z efektami jej niwelowania.

[allxages]

Sorry, ale dla mnie to jest przykład akademickiej przepychanki

[MC_]

Dla Ciebie może tak. Dla mnie nie. Bo sporo czasu spędziłem na walce z rogami.
W landszaftach faktycznie mi to nie przeszkadza absolutnie, bo tam 17-40 przymykam do f11.

[allxages]

Dla Ciebie może tak. Dla mnie nie. Bo sporo czasu spędziłem na walce z rogami.
W landszaftach faktycznie mi to nie przeszkadza absolutnie, bo tam 17-40 przymykam do f11.

No a przy zwykłych zdjęciach (nie widokówkach) serio przeszkadza Ci ta winieta? Bo prawdę mówiąc zawsze komukolwiek nie pokaże jakiegoś zdjęcia w dwóch wersjach to slyszę, że to z winietą ładniejsze...

[Mad_Mac]

Jeden winietę dodaje, drugi nie.

Ja wolę dodawać winietę niż później walczyć z efektami jej niwelowania.

Takie rzeczy wylko w erze.
Alternatywy z af brak wiec albo domykasz albo niwelujesz albo poprostu cieszysz sie plastyka zdjecia majac winiete gleboko w d...

[arrow]

niektórzy twierdza ze niby ta winieta i ta miękkość rogów dodaje tej niby magii obrazka dla 35 L