To ja może poproszę o niekontynuowanie tego koła i powrót do tematu. Czyli zamiast masturbować się, że 35/2 nam wystarczy, a 35L nam nie wystarczy, byłbym wdzięczny, gdyby ktoś był tak uprzejmy i poświęcił dla mnie chwilę ze swojego najcenniejszego życia, i wkleił zdjęcie z podobną flarą, zarejestrowaną na f8, ISO100, obiektywem Canon EF-35 mm f/2.0.
Moja wdzięczność będzie niezmierzona i dozgonna. Dziękuję.
Postaram się jakąś wyłapać, chociaż 35/2.0 radzi sobie cokolwiek lepiej od eLki (o dziwo)