weż 35 F2 na deszcz śnieg póżniej na ew ślubie narzekaj na af bo szybciej można to manualnie zrobić... bez porównania z 35L.
weż 35 F2 na deszcz śnieg póżniej na ew ślubie narzekaj na af bo szybciej można to manualnie zrobić... bez porównania z 35L.
Jeśli ktoś chce używać 35/2 tylko w manualu to nie lepiej ciamcianga kupić?
6D + C16-35L IS + 35L +50Art + 135L
Ostatnio edytowane przez crazy ; 19-01-2012 o 10:38 Powód: Automerged Doublepost
Skupiam się na zdjęciach a nie na tym czym fotografuję.
Exacta (klisza) -> Zenit ET (klisza) -> Canon 300D (6Mpix) -> Canon 1D (4Mpix) -> Nokia 9500 (0,3 Mpix) -> Nikon D40 (6 Mpix) -> Nokia E90 (3 Mpix) -> Nikon D7000 (16 Mpix) -> Canon 1Ds (11 Mpix)
Już pisałem o tym jak wygląda robienie zdjęć podwójnie manualnym obiektywem - w wątku gdzie testowany był Samyang 35 f/1,4:
- wpierw "wrócić" przysłonę na 1,4 nieważne do jakiego ujęcia (bo na innych przysłonach jest ciemniejszy wizjer utrudniający ostrzenie),
- wyostrzenie
- po wyostrzeniu przymknięcie na żądaną przysłonę (np. f/5,6) - albo zliczając ilość klików pierścienia przysłony albo odrywamy wzrok od wizjera i kontrolujemy na jakim f pierścienia się znajdujemy
- naciśnięcie spustu migawki
- do każdego zdjęcia powtarzamy cały proces od nowa
Jeśli cały dzień/ całą noc robi się zdjęcia na przysłonie f/1,4 to ten proces nie ma zastosowania. Zgoda - wtedy nie jest źle. W pozostałych przypadkach (np. f/4, f/5,6, f/8) czeka nas zabawa z pierścieniem przysłony i trzeba być uważnym: żeby nie zepsuć ekspozycji trzeba dokładnie zliczać ilość "klików" pierścienia przysłony żeby zgadzało się to z preselekcją w trybie Av.
Exacta (klisza) -> Zenit ET (klisza) -> Canon 300D (6Mpix) -> Canon 1D (4Mpix) -> Nokia 9500 (0,3 Mpix) -> Nikon D40 (6 Mpix) -> Nokia E90 (3 Mpix) -> Nikon D7000 (16 Mpix) -> Canon 1Ds (11 Mpix)
a to nie jest tak, że kupuje się mocowanie Nikona z AE i podpina przez przejściówkę?
6D + C16-35L IS + 35L +50Art + 135L
No właśnie nie za bardzo... Albo poczekaj... Jaką przejściówkę masz dokładnie na myśli? Bo na "zwykłej" przejściówce nie ma opcji uzyskania automatyki przysłony. Możesz dzięki "zwykłej" przejściówce przepiąć szkło z Nikona do Canona i jako bonus uzyskasz potwierdzenie ostrości w wizjerze (zielona kropka). Ale potwierdzenie ostrości w Samyangu ... uzyskasz też klejąc listek dandeliona do wersji Canon. Czy są już w handlu bardziej zaawansowane przejściówki? Podam przykład bardziej zaawansowanej przejściówki żeby było wiadomo o co mi chodzi - np. taka przejściówka jak ta:
http://www.dpreview.com/news/2012/01...abones_Conurus
Gdy pojawią się takie zaawansowane przejściówki w wersji Nikon [obiektyw] - Canon [body] to wtedy podpinając Nikonową wersję szkła otrzymamy automatykę przysłony. Wtedy będzie WOW! Samyang byłby wtedy ciekawą alternatywą dla L-ki w kwestii jakości pracy (wiem, wciąż MF). Taka przejściówka zaoszczędziłaby sporo pracy z podwójnie manualnym szkłem. Chętnie bym taką przejściówkę kupił - nawet żeby kosztowała kupę kasy ($399)! Póki co ... ujarzmiam tego głośno bzyczącego, plastikowego EF 35 f/2 i jestem zadowolony!
Exacta (klisza) -> Zenit ET (klisza) -> Canon 300D (6Mpix) -> Canon 1D (4Mpix) -> Nokia 9500 (0,3 Mpix) -> Nikon D40 (6 Mpix) -> Nokia E90 (3 Mpix) -> Nikon D7000 (16 Mpix) -> Canon 1Ds (11 Mpix)
Ja kupiłem z mocowaniem Nikona + dendalion i ustawiam na szkle przesłonę i mam wszystko dobrze![]()
Skupiam się na zdjęciach a nie na tym czym fotografuję.
Mi chodzi głównie o wydajność pracy w takiej kombinacji: cyfrowe body + obiektyw MF, brak automatyki przysłony. Nie wiem ile zdjęć robisz na f/5,6, f/8 a ile na f/1,4, f/2,8. Jeśli obiekty są statyczne lub gdy pracujesz z modelem/ modelką to pewnie nie ma problemu. Mając przed sobą sporo zdjęć do zrobienia na przysłonach f/5,6 czy f/8 i mnogość możliwych sytuacji (nie zawsze warto robić na f/2,0 czy na f/2,8) to wyraźnie będzie czuć "dodatkową robotę". Miałem (i wciąż mam) manualnego Zenita ET i tam też jest trochę "okrężnej roboty". Światłomierz w moim Zenicie ET jest zewnętrzny i trzeba non stop zerkać na zewnętrzną skalę by ustawić poprawnie czas naświetlania. Poprawili to w kolejnym modelu (mój znajomy ma "wyższy" model) i wtedy jest już potwierdzenie ekspozycji diodami w wizjerze. Z ulepszonym modelem można było efektywniej pracować. Nie udało się dojść Rosjanom do AF.
Żeby nie było off-topa wrzucam kolejne zdjęcie z "bzyczącego", plastikowego EF 35 f/2. Zdjęcie zrobione na f/2,8, zdjęcie było kadrowane, podciągany kontrast. Manualny fokus (AF nie wyrobił gdy fotografowany obiekt znajdował się za szybą). O kurde... horyzont na zdjęciu leci w lewo... Rozproszył mnie ten plastik - fantastik!
Exacta (klisza) -> Zenit ET (klisza) -> Canon 300D (6Mpix) -> Canon 1D (4Mpix) -> Nokia 9500 (0,3 Mpix) -> Nikon D40 (6 Mpix) -> Nokia E90 (3 Mpix) -> Nikon D7000 (16 Mpix) -> Canon 1Ds (11 Mpix)