
Zamieszczone przez
katharsis
przede wszystkim nie 1 sierpień tylko 1. sierpnia.
A poza tym to nie jest chyba najszczęśliwszy dzień na urządzanie plenerów. Ja akurat nie wyobrażam sobie nie pójść tego dnia o 17 na Powązki Wojskowe pod pomnik Gloria Victis. Zresztą atmosfery, jaka tam przez to jedno popołudnie w roku panuje, nie można z niczym porównać. Oczywiście aparat ze sobą zabieram.