ten watek odnosil sie chyba rowniez do "oslawionego tamrona" nieprawdaz ? czerwony to sliski kolor, ja przekonalem sie o tym z kolei na ciemniach, wkrecenie "magenty" strasznie rozmywa kontury, przy innych filtrach nie jest to juz tak widoczne jak wlasnie przy czerwieni... zastanawiam sie na ile jest to kwestia obiektywow (w tym wypadku Zeiss albo Biometar jesli dobrze pamietam) a na ile papieru - kodak. pozdro...