Cytat Zamieszczone przez retter Zobacz posta
tak na marginesie zoomy sa wygodniejsze to krajobrazu, chcesz zmienić kadr przybliżyć oddalić zoom, a stałka albo przenosisz statyw albo cykasz bez statywu...
pozd.
Zmiana ogniskowych w zoomach UWA niesie za sobą spore zmiany w perspektywie, więc summa summarum się nosi ten nieszczęsny statyw.

A co do szkiełek.
10-20 to rewelacyjne UWA pod cropa, odpowiednik 16-35 na pełnej klacie. Z jednym ale - pieruńsko ciemny, no i łatwo trafić na "nierówny" egzemplarz. Miałem go w zestawie z 40D, polecam zdecydowanie, byłem z niego tak samo zadowolony, jak jestem zadowolony z 17-40 na ff.

20/1,8 - no tutaj jest małe szaleństwo. Na pełnej klacie masz UWA z takim światłem, na 1D masz 28mm z niego, na cropie - 35mm. Uniwersalne ogniskowe, w każdym przypadku najszersza jasna stałka z możliwych. I do każdego z tych ciałek warto ją mieć.

No ale wybór między 16-35 f/ciemno kontra 35mm f/1,8 (ekw. na pełnej klatce) jest dziwny. 16mm to pełen odjazd w perspektywie, ogromne przerysowania i... nic więcej, na długim końcu masz f/5,6, więc poza landszaftem, architekturą i statywem, sobie nie powalczysz z tym tak, jakbyś chciał. Z drugiej strony masz praktycznie "uniwersalne" szkło - tj. nadaje się do wszystkiego, ale do jednej części jest albo za wąska, do drugiej za szeroka - i taki jej urok