dusza canona...

[bonk]

witam wszystkich w teatrzyku żółte oko

wątek http://canon-board.info/showthread.php?t=6490 tak mnie wzruszył
że postanowiłem to wzruszenie przelać na słowa i napisać ktuciutki wierszyk
oto on



dusza kanona

o kanonie moj jedyny
o kanonie mój wspaniały
chcę cię pieścić już od rana
chce dotykac twojej pały1

o kanonie ma miłości
o kanonie me natchnienie
bądź na zawsze razem ze mna
aż ostatnie puszczę tchnienie


1 autor użył słowa pała jako metafory długiego obiektywu - powiedzmy około 400mm 2.8L



mam nadzieję że nikogo nie uraziłem tym co napisałem

.

[stdanielo]

trochę homo ten wierszyk

[stdanielo]

ale Minolta jest rodzaju żeńskiego ) może o niej coś napiszesz?

[Venio]

lol ;] haha nie no fajny

[Czacha]

o rany..

[bonk]

tak mnie wzielo z tą duszą nikonów i canonów ze od dzis co kilka - kilkanascie dni, bede pisac takie małe hajku na temat fotografi (mam nadzieje ze to przetrwacie)

jak nie w fotografi to moze w poezji odnajdę swoją duszę

[Tomasz Golinski]

A gdzie świetlistość i jakość wykonania? Dawaj następne wierszyki!

[asterix]

Canon! canon! mości panie...
co ty robisz kiedy wstaniesz?
zerkasz szybko czy twe body,
nie spotkało żadnej szkody..
zapominasz że twa żona..
ci z zazdrości obok kona

brutality reality

[snow]

Niektórym to chyba się robienie zdjęć znudziło :P

[Jac]

niedosc ze avatary podobne to teraz jeszcze to