Pokaż wyniki od 1 do 10 z 157

Wątek: dusza canona...

Widok wątkowy

  1. #11
    Uzależniony Awatar bonk
    Dołączył
    Oct 2005
    Miasto
    Photoshop
    Wiek
    49
    Posty
    636

    Domyślnie

    z uwagi na fakt że wątek zamarł,
    a ja na samym początku do czegoś tam się zobowiązałem
    dziś proponuję rymy częstochowskie o adminie z największą ilością wątków na kącie



    HISTORYJKA PANA BONKA
    CO W GALOTACH TRZYMA STRĄKA



    historyjkę dziś wam powiem
    muflonie i o krowie
    albo lepiej o hazanie
    co z kanonem je śniadanie

    albo wiecie co dziś zrobię
    jeszcze inne story powiem
    o Vitezie wierszyk będzie
    co prezesem chce być wszędzie

    więc zaczynam dyrdymały
    bo już czeka banik mały
    i spać bedę z karabinem
    gdyż bohater jest adminem


    Vitez to persona znana
    jak nie lubić tego pana
    tu pomoże tam doradzi
    gdzie nie trzeba nochal wsadzi

    czy to w zimie czy to w lecie
    zamiast pomóc zgani przecie
    jak ktoś nowy to pouczy
    jak ktoś z gwardii to dokuczy

    gdy ktoś spyta coś zwykłego
    zaraz rzuca się na niego:
    "poznaj funkcję "SZUKAJ" panie,
    bo dostaniesz srogie lanie.

    ma on rozum za dziesięciu,1
    toteż w każdym przedsięwzięciu
    wprawia w podziw swoim sprytem,
    wyrobieniem znkomitym,
    orientacją doskonałą
    i dowcipem, jakich mało!

    ma nasz Vitez tyle dumy,
    jakby wszystkie zjadł rozumy
    jak by połknął trzy canony,
    sony, fuji i nikony.

    nasz bohater nie bez skazy
    bo do slangu ma urazy,
    nie przepada też za gwarą
    grypsy też się karać stara

    Vitez ortów też nie znosi
    o poprawę bykuf prosi
    czujnie sprawdza wszystkie posty
    orty niszczy tak jak krosty

    a najbardziej co go boli ?
    gdy nie może mieć kontroli !
    kiedy wątek się rozwija,
    i Viteza to omija -
    tak jak w szkole CB foto
    - gdzie się czuje tak jak w Kioto2
    zagubiony, zahukany,
    wszystkim chetnie dał by bany

    suchość w ustach w dołku boli-
    "zaraz wszystko się spitoli"
    coś zagada, coś tam powie
    ale mętlik w sercu, w glowie.

    dobra kończę, bo zanudzam,
    kontrowersje tylko wzbudzam.
    tylko jeszcze to zpłentóję
    (jak się ****a pisze uje) ;>


    Vitez w sumie jest w porządku,
    poustawia wszystkich a rządku.
    trollów wstrętnych powywala
    i znów wszystko jak ta lala.

    tak że czcijmy mości pana,
    bo prócz warna da nam bana.

    człowiek zwykły jakich wiele,
    tylko postow ma w cholere.
    .
    .

    1 - cytat zaczerpniety od Brzechwy
    2 - autor w Kioto czuł by sie obco
    Ostatnio edytowane przez bonk ; 07-01-2006 o 12:28
    ...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •