Kubaman boj sie BogaZamieszczone przez Kubaman
![]()
Jaki filtr AA? Filtr AA to rozwiazanie softwareowe siedzace w fimware aparatu
To co oslania matryce to filtr IR... :-)
Kubaman boj sie BogaZamieszczone przez Kubaman
![]()
Jaki filtr AA? Filtr AA to rozwiazanie softwareowe siedzace w fimware aparatu
To co oslania matryce to filtr IR... :-)
Czarna puszka i gruszka... www.andee.nwz.pl
jasne, cały drżęZamieszczone przez Tomasz Goliński
masz rację ale nie do końca. Filtr AA to jak najbardziej fizyczny element w aparatach (np standart w Kodakach).Zamieszczone przez Andee
Jest stosowany albo zamiast filtra IR albo w połączeniu z nim jak np. w D2H
Efekt działania filtra AA rzeczywiście można zasumulować software'owo.
Kuba, nie wierz w takie bzdury. Zamiast tego poczytaj sobie co to jest antyaliasing. Najprościej w Wikipedii, ale nie tylko tam oczywiscie. W sieci są setki informacji na ten temat, przy okazji obróbki analogowo cyfrowej.Zamieszczone przez Kubaman
Jurku, cenię bardzo twoje zdanie, ale chyba jednak nie masz racji.
Po pierwsze, filtry AA do Kodaka możesz kupić, więc są to jak najbardziej elementy optyczne.
Po drugie, wszyscy gdzieś IMHO ulegamy rozmaitym przekłamaniom i to może być przyczyną nieporozumień. Sam nie do końca wiedziałem jak to się definiuje, więc przeczytałem.
Sprawa wygląda tak, że aliasingiem w fotografii cyfrowej nazywane jest zjawisko aliasingu chromatycznego, powstającego w czasie interpolacji kolorów w procesorze obrazu. Nie ma to niec wspólnego z "ząbkowaniem krawędzi" a z faktem zbyt małej zdolności matrycy do rozróżniania wartości w obszarach o szybkich przejściach w szerokim spektrum światła na niewielkich obszarach (porównywalnych z rozmiarami piksela). Innymi słowy, jest to dobrze znany efekt kolorowej mory - choć znów tutaj powszechnie stosowane nazewnictwo nie jest precyzyjne, bo mora to jeszcze coś innego.
Filtr AA obcina specyficzne zakresy widma, aby przejścia miały mniejszą rozpiętość i procesor obrazu mógł je rozróżnic i właściwie interpretować. Z drugiej strony powoduje to utratę informacji "w przejściach" i dlatego pogarsza się ostrość takiego obrazu (spadek kontrastu).
Podaję linka jednego z wielu, które znalazłem, który w sposób zwarty to opisuje.
Ostatnio edytowane przez Kubaman ; 05-11-2005 o 17:20
Kuba, delikatnie mówiąc jest to nadużycie, aby napluć na filtr UV, rozmazać ślinę i nazwać to filtrem antyalisingowym :rolleyes:Zamieszczone przez Kubaman
One way to reduce aliasing is to use a blurring (or “anti-aliasing”) filter, which deliberately discards fine details. Defocussing the camera lens does almost the same thing.
Takie "filtry" antyaliasingowe będące w gruncie rzeczy filtrami zmiękczającymi stosują producenci tych aparatów cyfrowych, którzy z jakichś względów nie potrafią, lub nie mogą tego zrobić w sposób programowy!
dlatego nie kupuję KodakówZamieszczone przez Jurek Plieth
brzmi to trochę jak frazes ze stajni Nikona. Przeciez w podanym przeze mnie wytłumaczeniu i linku wyraźnie jest napisane na czym to polega i dlaczego zmniejsza ostrość zdjęćOne way to reduce aliasing is to use a blurring (or “anti-aliasing”) filter, which deliberately discards fine details. Defocussing the camera lens does almost the same thing.![]()
jak Nikon w D1H?producenci tych aparatów cyfrowych, którzy z jakichś względów nie potrafią, lub nie mogą tego zrobić w sposób programowy!
Nieważne, zrobiliśmy mocny OT. Jeśli ktoś będzie chciał kontynuować tę dyskusję, może wydzielić to do osobnego wątku ?
Dzieki za wydzielenie nowego tematu, choc nie sadzilem ze jest tego wart...
Rozmawiamy chyba o Canonach a nie Kodakach czy Nikonach. Rozmawialimy tez chyba o filtrze chroniacym matryce a nie jakichs innych faktycznych czy wyimaginowanych filtrach, a ten filtr w Canonach to filtr IR. Prawdziwy filtr AA to rozwiazanie czysto softwareowe, to ze jakis producent wymysla sobie optyczne filtry zmiekczajace i nazywa je AA to sprawa tego producenta, dla mnie to oszustwo lub nieudolnosc. Jezeli softwareowy filtr danego producenta nie radzi sobie z usuwaniem niepotrzebnych artefaktow to dodaje filtr optyczny wycinajacy pasmo, nie jest to filtr AA tylko cos co usprawnia jego funkcjonowanie. Tak jak to zreszta wczesniej opisal Jurek...
A ten filtr o ktorym mowa w pierwszym poscie to FILTR IR... I wlasnie jego glownie tyczyla sie moja wypowiedz.
Ostatnio edytowane przez Andee ; 08-11-2005 o 09:49
Czarna puszka i gruszka... www.andee.nwz.pl
hmmm chyba nie do konca software ...
na powierzchni matrycy sa mikrosoczewki i to wedlug mnie one sa filtrem AA.
jak dziala filtr software-owy ano interpoluje wartosc ...
a soczewka w dokladnie taki sam sposob moze interpolowac.
co o tym myslicie ?
Mikrosoczewki na matrycy sa wlasnie jednym z powodow powstawania artefaktow typu kolorowa mora czy blooming (powstawanie aberracji chromatycznej we wspolpracy z obiektywami ktore jej nie wykazuja, lub wykazuja szczatkowa)...
Sluza one podnoszeniu wydajnosci absorbcji swiatla, niemaja nic wspolnego z AA.
Czarna puszka i gruszka... www.andee.nwz.pl