Co na celu ma zamiana polaryzacji z liniowej na kołową?Zamieszczone przez KuchateK
OT:
Dlaczego w cyfrówkach stosowane są filtry polaryzacyjne kołowe, w analogach liniowe? Jakie są różnice w budowie i działaniu? Jaki to ma związek z działaniem AF, pomiar ekspozycji itp? Dlaczego w filtrze pol. mamy dwie płytki - czy nie wystarczy jedna (która odbija lub pochłania światło spolaryzowane/niespolaryzowane) którą będziemy kręcić?
EDYCJA:
W Wikipedii można przeczytać:
Przypadek po lewej, to polaryzacja liniowa, drganie odbywa się wzdłuż linii prostej. Każde drganie można przedstawić jako sumę drgań wzdłuż osi X i Y. W przypadku polaryzacji liniowej drgania składowe są w fazie lub w przeciwfazie (180°). Stosunek amplitud drgań składowych określa kierunek drgania a tym samym i polaryzację. Brak jednej ze składowych odpowiada polaryzacji wzdłuż osi. W polaryzacji liniowej przemieszczenie (natężenie pola elektrycznego) punktu w każdym cyklu przechodzi dwa razy przez zero.
Przypadek środkowy ilustruje polaryzację kołową. Drganie to odpowiada ruchowi po okręgu. Można je rozłożyć na dwa drgania o jednakowych amplitudach ale o fazach przesuniętych dokładnie o 90° lub 270° (-90°). W zależności do tego, czy fazy są przesunięte o 90° czy 270°, mówi się o polaryzacji kołowej prawoskrętnej lub polaryzacji kołowej lewoskrętnej. Wynika to z faktu, że wektor wychylenia może obracać się albo w lewo albo w prawo. W polaryzacji kołowej przemieszczenie (natężenie pola elektrycznego) ma zawsze taką samą wartość, zmienia się tylko kierunek przemieszczenia.
Niebardzo mogę sobie to wyobrazić. Wyczytałem w sieci, że polaryzacja liniowa może wprowadzać w bład układ pomiaru światła, AF gdzie wykorzystuje się układ lustra półprzeźroczystego - dlaczego polaryzacja kołowa nie wprowadza w błąd? Można więc zrozumieć użycie polaryzatora kołowego przed układem pomiarowym, ale dlaczego więc w układzie filtra AA mamy tą zamianę na polaryzację kołową?