Lampa sie nie ładuje

**Czapa** · 04-07-2010, 16:22

Witam

Kolejny problem z cyklu rozwalonego sprzętu, otóż podczas jednej sesji lampa zdążyła dwa razy "rymsnąć" o podłogę no i chwile jeszcze podziałała i ? No nic no nie ładuje sie, jakies piski ładowania słychać ale są naprawde ciche, a od czasu do czasu podczas ładowania czuć jakiś swąd od niej, odpowiem z góry że spadając nie wleciała w nic podejrzanego jak kupa

Więc co zrobić ? oddać na żytnią i wydać tone banknotów czy szukać taniego elektryka w Poznaniu ?

lampa to 430 ex I w razie czego .

Czekam na waszą pomoc

**Tezet-gdynia** · 04-07-2010, 16:59

Wyglada na uszkodzona przetwornice - pisk + swad topionej emali na drutach. Jesli nie uszkodzily sie tranzystory - poprzez wadliwe funkcjonowanie przetwornicy i np zwiekszony prad na nich - to koszt powinien zamknac sie dosc tanio. Taka przetworniczka - jesli to jest jedna ze standardowych - to koszt nie wiekszy niz 10zl + robocizna - czyli wylutowanie i wlutowanie 4 lub 6 wyprowadzen na plycie. Ale - oby nie - moge sie mylic.

**LYKAN** · 04-07-2010, 17:01

witam.pewnie będzie to coś z zasilaniem.miałem to samo,tylko że bez upadku.coś w lampie piszczało i brzęczalo a nie ładowała się.przygotuj się na niemały wydatek.

**Zywczok6** · 04-07-2010, 17:24

heh dwie wypowiedzi i to zupełnie różne

a tak przy okazji ja sie podłącze z pytaniem...
moja 580EX piszczy przy ładowaniu... czy to ok?
ładuje normalnei tylko czy ten pisk to normalka...

**Tezet-gdynia** · 04-07-2010, 17:31

Dwie rozne odpowiedzi poniewaz ja pisalem o niezaleznym elektorniku - z glowa na karku i wiedza potrzebna do wykonania przeszczepu jednego - dwoch elementow, a LYKAN o zytniej ktora odrazu zaproponuje wymiane calej plyty

Ze piszczy ? Jak najbardziej prawidlowe podczas ladowania - tak zachowuje sie wysokie napiecie w zwojach drutu nawinietych na karkasie. Dziala podobnie jak glosnik wysokotonowy

**Czapa** · 04-07-2010, 18:00

Bardziej skłaniam się do wypowiedzi tezeta skoro cena w jego wersji jest niższa

Tezet a może podejmiesz sie tego skoro sie na tym znasz ? zapłace za robocizne i za czesci oczywiscie

byle nie była to cena jak na żytniej ,)

**Tezet-gdynia** · 04-07-2010, 18:06

Nie bede sciemnial - nie rozbieralem zadnej lampy canona jeszcze i nie chce trenowac na czyims sprzecie

Byc moze kiedys zrobie konkurencje zytniej - ale wiem ze jeszcze nie czas. Brak sprzetu i wiekszego doswiadczenia

Na twoim miejscu podszedl bym do jakiegos serwisu foto w swoim miescie, pokazal, przedstawil problem, niech sie wypowiedza i wycenia, nie powinni robic problemow.

**LYKAN** · 04-07-2010, 18:17

nie znam się na elektronice,wiec oddałem do fotocomplex w Gdyni. po 1 naprawie błysneła parę razy i zgon.oddałem ją ponownie i jest ok,tylko ze pożegnałem się prawie z 300 pln.