Ze swojej strony polecam każdemu Heliosa 44-2, pomimo braku powłok. Bardzo fajnie rysuje (8 listków przysłony), ostry od f/2, bardzo ostry od f/2,8. Preselekcyjna przysłona to przy okazji bardzo przydatna sprawa. A jak dodamy do tego, że mozna go mieć za 1/10 ceny canona 50/1.8 to..

Z heliosów z powłokami polecam natomiast Heliosa 77m-4 (50/1,8) - droższe szkiełko (100-150zł) ale bardzo dobre - chociaż jego cena jest chyba ustanowiona niezbyt często pojawiającymi się ofertami jego sprzedaży.

Ostatecznie i tak polecam 44-2 - preselekcja i 8 listków przysłony to przemawiające do mnie atuty. Wykonanie też moim zdaniem lepsze niż wersji 44m czy 77m.