ważną rzeczą w starych szukanie szkieł które nie były rozbierane przez domorosłych amatorów
miałem kilka szkieł 44-2 [wszystkie prawie prosto z fabryki] i jakośc była bardzo powtarzalna
podobnie z kilkudziesięcioma szkłąmi 44m i 44mX jak nie był rozbierany układ optyczny to jakość jest powtarzalna

Problem w tym że jak ktoś grzebał i "ładnie" skręcił to na alledrogo się nie przyzna że szkło było rozkręcane

kolejną rzeczą to dobra matówka z dużym klinem i wykalibrowane potwierdzenie ostrości pod użytkownika

reszta to już tylko praktyka