Pokaż wyniki od 181 do 190 z 303

Wątek: Ogromny problem z fotografem ślubnym - pomóżcie

Widok wątkowy

  1. #11
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Sep 2005
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    45
    Posty
    2 655

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Janusz Body Zobacz posta
    Hmmmmmm... 1k pstryków raczej. Z 8 godzin pstrykania to wychodzi dwa zdjęcia na minute. To raczej trudno nazwać zdjęciem albo "przemyślanym kadrem". Jakoś dla mnie to leży bliżej "cameruna" niż fotografa. 30-40 zdjęć dla młodych to ma jakiś sens. Z całości może ze sto - myślę o plenerze, przygotowaniach, kościele i weselisku. Powyżej setki to bezsens. Tego jeden fotograf nie jest w stanie zrobić sensownie. Podkreślam sensownie bo o dobrze to nawet nie myślę. Do tego żeby "mieć 1000000 zdjęć to fotograf niepotrzebny. Wystarczy wujek i brat lub siostra z kompaktem.

    Ktoś dał RAWy? Ten ktoś albo jest dobrym znajomym albo się zupełnie nie szanuje.

    Mój osobisty pogląd na toto jest taki, że to fotograf ma zadbać o estetykę i (czasem) przekonać młodych do takich a nie innych ujęć. Młodzi wybierają fotografa na bazie jego portfolio i decydują się na "styl", taki "ogólny styl zdjęć". Fotograf ma im to zapewnić i tyle.

    HDRy to (po mojemu) "letkie przegięcie". Ślub to reportaż, mniej lub bardziej
    Ilość zdjęć na ślubie to już jest zależne od wielu czynnikow. Twierdzisz, ze tysiac to duzo. Coz, zrobic tyle to nie duzo, oddac moze tak, bo przeciez zdjecia oddaje sie po jakies wstepnej selekcji. Ja tam każde ujęcie wole zrobić małą serią po 2 - 3 zdjęcia, żeby potem nie klnąć w domu, że ktoś z Młodych ma oczy zamkniete lub zrobi głupią mine. A są takie ujecia, gesty, usmiechy, że potrafie zrobić 5 - 6 w serii, czy to mnie dyskredytuje jako dobrego fotografa?

    Ja obrobionych zdjec z dnia slubu + plener oddaje 200 - 250 (zaleznie jak klient sobie zyczy). Twierdzisz ze 100 to juz jest przesada? niby dlaczego? Ja wychodze z zalozenia, ze nie kazde zdjecie musi byc artystyczne i w 100% przemyslane. Sam piszesz ze ślub to głównie reportaż, i zeby pokazać jego przebieg w wiekszości to 100 zdjęć na ogół nie wystarczy. Szczególnie dotyczy to wesela.

    Ja na ślubie (błogosławieństwo + ceremonia + wesele) robie okolo 1500 zdjec i nie uwazam zeby to bylo duzo, jestem dosc oszczedny na weselu, bardzo uwazam zeby nie napstrykac wiecej.

    Na płycie dodaje młodym dodatkowo 150 - 300 zdjęć nie obrobionych, surowe JPGi, głównie są to zdjęcia z wesela.
    Nie rozumiem też dlaczego oddanie RAWów oznacza, że ktoś nie nie szanuje? Nigdy tego nie potrafie zrozumieć? Co prawda nigdy mi się to nie zdarzyło bo nigdy nikt sobie tego póki co nie życzył, ale za dodatkową dopłatę (nie jakąś kosmiczną) jestem w stanie je dać na płycie, z zastrzeżeniem oczywiście, że zdjęcia te samodzielnie obrbione nie będą nigdzie publikowane.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez shadowman25 Zobacz posta

    Zdjęć nie bardzo chcemy publikować na forum bo cenimy sobie swoją prywatność,
    zakryj po prostu sobie i żonie twarze i pokaż jakieś fotki
    Ostatnio edytowane przez sebcio80 ; 06-07-2010 o 22:20 Powód: Automerged Doublepost
    Moje wątki na forum: sport | fashion
    | R5 | 5D3 | 16-35L II | Sigma 24 Art | Sigma 50 Art | Sigma 105 Art | Sigma 120-300 2.8 OS |

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •