Cytat Zamieszczone przez shadowman25 Zobacz posta
Nie myślałem ze ten wątek tak mocno sie rozwinie
Jeśli chodzi o rozwiązanie problemu to postanowiliśmy jeszcze raz zrobić sesje w plenerze, zatrudniając fotografa który posiada duże doświadczenie, mimo że pojawią się dodatkowe koszty.

Zdjęć nie bardzo chcemy publikować na forum bo cenimy sobie swoją prywatność, ale mówiąc krótko dotychczasowe zdjęcia po obejrzeniu rawów i tego co jest w albumie mogę stwierdzić ze nie były wcale kadrowane (dokładnie ani jedno).Zdarza się ze kadr przechodzi dokładnie przez środek twarzy osoby z lewej strony fotografii, zaś z prawej strony jest sporo wolnej przestrzeni.

Co do retuszu, to go po prostu widać (niektóre są zdecydowanie przeretuszowane), patrząc na zdjęcie osoba oglądająca wie co było retuszowane, wygląda to zdecydowanie nie naturalnie. Nie jest to tylko nasz zdanie ale wszyscy oglądający nam wytykali ten fakt.

Otrzymaliśmy prezentacje zdjęć na dvd, niestety nie każde dvd ją odtwarza tak jak i nie każdy program na komputerze. Fotograf zalecił żeby odtwarzać na kompie tylko w windows media player bo np. w power dvd juz nie będzie chodziło. Ale skoro wmp odtwarza to on nie widzi problemu i nie wie czego chcemy od niego, on osobiście przeprasza ale nie potrafi znaleźć rozwiązania problemu.

Nie bardzo rozumie takie podejście do klienta, bo najbardziej brakuje w nim szacunku do nas i odrobiny jakiegoś zrozumienia. Nie bardzo mamy ochotę na to by ktoś na nas naskakiwał a w czasie rozmowy przekrzykiwał.

Pozdrawiam a wszystkim planującym ślub życze dobrego wyboru fotagrafa, takiego który bedzie przede wszystkim człowiekiem a nie osobą której wydaje sie ze jest "artystą".
Sorki ale jak dla mnie jesteś upierdliwym klientem. Marudzisz i marudzisz a za grosz w tym sensu. Bez pokazania fotek to sobie możesz. U mnie wielokrotnie tez kadry przechodzą w połowie twarzy lub coś podobnego, ale nie zawsze osoba która jest ucięta umieszczona jest na zdjęciu jako temat główny.

Cytat Zamieszczone przez theda bara Zobacz posta
Ten facet nie jest po prostu profesjonalistą, nie umie robić zdjęć i nie umie się nawet dogadać w tak prostej sprawie jak ile zdjęć i w jaki sposób przygotowane.
Sorki ale na jakiej podstawie twierdzisz takie rzeczy? BO ja np. nie mam podstaw aby tak twierdzić. Wg tego co napisał autor tematu fotograf wywiązał się z ustaleń umownych.

Cytat Zamieszczone przez luc_october Zobacz posta
Zauważyłem, że niektórzy z pro fotografów ślubnych bardzo zawyżają ceny mając przy tym gorsze zdjęcia od tych tańszych uznając się za wielkich artystów i pstrykających tylko dla elity. Nie chciałbym jechać po nazwisku, ale mam po prostu takie spostrzeżenie.

Ostatnio cykałem koleżance ślub po znajomości ~100 fot w albumie, ~1200 na płytach.
Od samego rana przygotowania do ok. 2 w nocy. Później tydzień siedzenia przy kompie.
Muszę przyznać że lekkim zajęciem to nie było.
Kilka fot można zobaczyć tu: http://canon-board.info/showthread.php?t=52617&page=2

Ile mogła by być warta taka usługa z fotami na takim poziomie?
1200 fot w tydzień ? OMG chyba na automacie leciałeś ...

BTW strasznie dużo niezrozumiałych skosów.