Witam,

Jako ze to moj pierwszy post wiec sie przy okazji przywitam. Grzesiek, lat .... czy ostatnie rzedy dobrze slyszaly ? I zakupiony kilka dni temu zestaw EOS 550D z kitem 18-55 IS. Poznawac fotografie dopiero zaczynam wiec wlasciwie wszystkiego dopiero musze sie nauczyc.

Po zakupie wiadomo, spora radosc i fascynacja mozliwosciami sprzetu. Sprzet amatorski, ale jak na calkowitego amatora jakim jestem mozliwosci ma potezne, do tego super ostre zdjecia. Ale .. dni mijaly, licznik fotek sie krecil i poczatkowa fascynacja zaczela ustepowac zdziwieniu. Body jest super, ale obiektyw .. tu zaczely sie pojawiac pewne watpliwosci.
Po pierwsze luzy, zwlaszcza na pierscieniu ostrosci. Na poczatku owszem wyczuwalne, ale obecnie po okolo 200 zdjeciach sa bardzo duze. Pierscien moge obrocic o okolo 1-2 mm po obwodzie nie napotykajac oporu mechaniki. Doczytalem ze "sprzet tej klasy tak ma". No coz, pozostaje z tym zyc.

Kolejna kwestia to ostrosc zdjec - pierwsze zdjecia byly bardzo ostre, obecnie wydaje mi sie ze na ostrosci stracily. Ostatnio bylem na obiekcie przemyslowym i porobilem pare zdjec (lubie industrialne klimaty), wszystkie wydaja mi sie mniej lub bardziej "mdle", zarowno te z AF jak i w manualu.
No i silne abberacje, wczesniej ich nie widzialem, ale faktem jest ze nie robilem zdjec o silnym kontrascie.

Efekt jest taki ze po niecalym tygodniu stwierdzilem ze kompakcik brata robi lepsze zdjecia a mi potrzebny mi lepszy obiektyw Ale ... to musi poczekac, trzeba sie douczyc, wszak nie sam sprzet prawda ?

Wiadomo ze sprzet tej klasy ma pewne ograniczenia, ogladajac zdjecia w galerii widze jednak ze jak najbardziej mozna zrobic dobre i ostre ujecia. Po prostu widocznie trzeba znac sprzet i to na co mozna sobie z nim pozwolic.

I to wlasnie chcialbym zrobic - dowiedziec sie "jak robic dobre zdjecia", amatorskie oczywiscie, kitowym obiektywem.
Po pierwsze - doczytalem zeby zapomniec o plikach JPG. Zdjecia robic w RAW i poddawac obrobce i korekcji. No tak, do tej pory lecialy JPG.
Co do samego obiektywu, podobno dobrze unikac skrajnych ogniskowych 18 i 55, wyczytalem ze obiektyw zachowuje sie lepiej blizej srodka zakresu, nie wiem czy rzeczywiscie tak jest.
Podobnie z przyslona, pomimo szerokiego zakresu z artykulu na dpreview wynika zeby ograniczyc sie raczej do wartosci 8-11, prawda Ci to ?
Co jeszcze powinienem wiedziec zeby wyciagnac maksymalna jakosc z kitowego obiektywu ?

Grzesiek