Plamy na matrycy 5d, pomocy!!!

[Tezet-gdynia]

A ja nie podejrzewam ze cokolwiek przeszlo glebiej niz przez ten filtr ktory jest chociazby pokazany w instrukcji wymiany na IR. Nie dosc ze jest wiekszy od matrycy, to jeszcze ma ramke pokaznej szerokosci do ktorej jest raczej szczelnie przyklejony.

A prawda moze byc i tak taka ze filtrowi za duzo sie nie stalo, tylko trzeba go porzadnie wyczyscic a serwis chce naciagnac na kase. Widzac ze operator nie jest doswiadczony i jest zrozpaczony - wyczyszcza matryce na cacy, a zainkasuja gore pieniedzy

[Janusz Body]

....
A prawda moze byc i tak taka ze filtrowi za duzo sie nie stalo, tylko trzeba go porzadnie wyczyscic a serwis chce naciagnac na kase. Widzac ze operator nie jest doswiadczony i jest zrozpaczony - wyczyszcza matryce na cacy, a zainkasuja gore pieniedzy

Teoria spiskowa. Ludzie są z natury uczciwi a serwis raczej nie ma interesu naciągać klienta. Tam naprawdę pracują fachowcy, nawet uwzględniając te wszystkie opinie na tut. forum. :-)

Pytanie zasadnicze to czy wymiana samego filtra mieści się w grupie autoryzowanych sposobów naprawy. W autoryzowanym serwisie mercedesa też pewnych elementów się nie naprawia tylko wymienia całość choć może dało by się "sznurkiem związać". :-)

Rozpuszczalniki mają silne własności penetrujące. Jak było za dużo na wierzchnim szkiełku to się mogło coś dostać pod tą wierzchnią płytkę z boku, po brzegach bo są niezabezpieczone. Jak "zamokło" pomiędzy warstwami to faktycznie tylko wymiana całości.

[Dominooo]

Teoria spiskowa. Ludzie są z natury uczciwi a serwis raczej nie ma interesu naciągać klienta. Tam naprawdę pracują fachowcy, nawet uwzględniając te wszystkie opinie na tut. forum. :-)

Pytanie zasadnicze to czy wymiana samego filtra mieści się w grupie autoryzowanych sposobów naprawy. W autoryzowanym serwisie mercedesa też pewnych elementów się nie naprawia tylko wymienia całość choć może dało by się "sznurkiem związać". :-)

Rozpuszczalniki mają silne własności penetrujące. Jak było za dużo na wierzchnim szkiełku to się mogło coś dostać pod tą wierzchnią płytkę z boku, po brzegach bo są niezabezpieczone. Jak "zamokło" pomiędzy warstwami to faktycznie tylko wymiana całości.

Tak OT.
W autoryzowanym serwisie Hyundai, padnięty przepływomierz powietrza wymieniają na nowy- koszt ok 700zł, a w nieautoryzowanym sprytny elektronik naprawia tą przepływkę za około 150zł wraz z usługą.

Podejrzewam, że w serwisie Canona wiedzą jak naprawić tą matrycę, ale być może odgórnie narzucona procedura nie pozwala na takie zabiegi.

[Tezet-gdynia]

Teoria spiskowa. Ludzie są z natury uczciwi a serwis raczej nie ma interesu naciągać klienta. Tam naprawdę pracują fachowcy, nawet uwzględniając te wszystkie opinie na tut. forum. :-)

Tak, a serwisy audio wymieniaja spalone koncowki po 3,50zl, a wyceniaja dodatkowo za przetwornice, kondensatory i wiele innych rzeczy. Elektronike w serwisach wymienia sie na wyrost, klient i tak nie pozna czy dany element jest uszkodzony. Moze NIC nie zrobic a dac jakis dawny element i powiedziec ze to bylo przy okazji spalone od ladunkow elektrostatycznych i koszt rosnie. Tak to juz jest w tym kraju. W samochodzie tez Ci "wymienia" uszczelke "uszkodzona" na sprawna, i oddadza ta uszkodzona w prezencie...

Nie wierze w mechanikow, nie wierze w serwisy, nie wierze w naciagaczy ktorzy probuja na kazdym kroku wmowic ludziom nie znajacym sie na czyms ze naprawa kosztowala wiecej.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Tzn. wierze w naciagaczy, ale nie ufam im :P

[Jedrzej79]

PS. Nie podejrzewał bym narzędzia. Raczej "operator" nawalił. No i ten zmywacz....

Co Wy sie tak uparliście na ten zmywacz? Myślicie, że go kurcze wylałem do środka???? Myslalem, ze silikon zostawił po sobie klej lub cos takiego, a nic innego nie chciało tego usunąć, więc zaaplikowałem chemie (z aktu desperacji).

Na żytniej są tacy fachowcy, że już telefonicznie mnie poinformowali (nie widząc co się stało), że pewnie dadzą to radę wyczyścić, ale wymiany w tym modelu to oni nie robią. Jak nie wierzycie to sobie zadzwońcie i powiedzcie, ze porysowaliście matryce, powiedzieli mi, że w Polsce nigdzie nie wymienie filtra, musze całą matryce (wiec może wiedzą, że zagranicą takie rzeczy można zrobić). Na marginesie to większości tych "fachowców" to po prostu nie lubie, bo nawet z nimi małej gadki nie strzelisz nigdy podczas wizyty, sztywni strasznie (to moje wrażenie na 2 z 3, których tam najczęściej widywałem), nie wiem jakie jest Wasze wrażenie. Zawsze odradzą wszystko co jest sprzeczne z zaleceniami canona, a co przykładowo robią forumowicze.

Nigdzie na canonboard nie znalazłem, zeby na żytniej komuś filtr do 5d wymienili (do innych tak) natomiast w innych serwisach podobno wymieniają.

Co więcej mają teraz sajgon i wakacje i sądze, ze sprawe troche odwalili, co wiecej napisali, ze są to uszkodzenia na zewnątrz matrycy, a ja i potwierdziłem to po bardziej wględnych oględzinach z serwisem na 1 piętrze pod fotoitem na czerniakowskiej, ze to musiał puścić klej łączący filtr z matrycą. Ten większy patyczek silikonowy potrafi się przyssać do szyby i tak sobie wisieć. Ciężko mi to wszystko wytłumaczyć, jakbyście to zobaczyli, to byście może uwierzyli ...

I zejdzcie z tego rozpuszczalnika! może i zrobiłem głupstwo, ale on na prawde nie zaszkodził, (po każdym etapie robiłem zdjęcia nieba na przysłonie 22). Ani kropla czegokolwiek nie wydostała się poza matryce (filtr).

[Dominooo]

Nie wierze w mechanikow, nie wierze w serwisy, nie wierze w naciagaczy ktorzy probuja na kazdym kroku wmowic ludziom nie znajacym sie na czyms ze naprawa kosztowala wiecej.
Tzn. wierze w naciagaczy, ale nie ufam im :P

Musiał byś się na wszystkim znać, a tak się niestety nie da i czasami trzeba się z tym pogodzić.
Przykład już jest w tym wątku. Gość posmarował filtr matrycy zmywaczem do paznokci, a teraz będzie go kosztować ta przyjemność wymiany ponad 4 tysie. Nie widział co dokładnie robi i tyle z tego wyszło...

[Jedrzej79]

Gość posmarował filtr matrycy zmywaczem do paznokci

Bardzo żałuje, że wspomniałem o tym zmywaczu. Nie ma to znaczenia dla mojego problemu, ale jest szansą, żeby się troche nade mną popastwić, zwłaszcza dla tych, któryrzy nie mają czasu przeczytać wątku zanim coś napiszą...

[marecky]

... niestety w 5d nie można tego zrobić.
Wróciłem z Żytniej, a także od innego serwisanta i generalnie matryca jest to wymiany ... Koszt ok. 4.300 PLN. Jest to uszkodzenie mechaniczne, filtra samego nikt nie wymieni ...

..nikt nie wymieni dziwne, wszystkie inne serwisy wymieniają, najwidoczniej na Żytniej panują inne warunki. Filtr jest częścią zamienną i bez problemu powinni go wymienić.
Najbliżej masz chyba na Żurawia ewentualnie spróbuj na fotoelektronik.pl z tego co wiem w obydwu miejscach wymieniali.

[Tezet-gdynia]

Musiał byś się na wszystkim znać, a tak się niestety nie da i czasami trzeba się z tym pogodzić.
Przykład już jest w tym wątku. Gość posmarował filtr matrycy zmywaczem do paznokci, a teraz będzie go kosztować ta przyjemność wymiany ponad 4 tysie. Nie widział co dokładnie robi i tyle z tego wyszło...

Fakt, na temat fizyki jadrowej, biomechaniki, inzynierii genetycznej i jeszcze paru innych rzeczy nie wiele wiem. Ale... no niektorzy musza umiec mniej, zeby Ci co wiedza wiecej mogli zarobic :P Przy aparacie - wszystko robie sam. Przy samochodzie - wszystko robie sam. W domu - wszystko robie sam. NIGDY nie korzystalem z pomocy "specjalisty" i nie mam zamiaru, bo to jest moje - coraz wieksze - doswiadczenie, ktore mozna powiedziec ze procentuje. Chyba ze zaliczymy do tej grupy sluzbe zdrowia :P Ale to inna historia

[Jedrzej79]

W dniu dzisiejszym aparat dotarł do fotoelektronik.pl. Koszt wymiany filtra matrycy to ok. 930 PLN, jakby sie okazało, że filtr jest jednak w porządku a te plamki to jedynie "rozszczepienie" między filtrem a matrycą to koszt ok. 200 PLN. Dam znac jakie rezultaty jak będę wiedział. Z niecierpliwością czekam na rezultaty oględzin...