O matko...piszesz w pierwszym poście "użytkowałem wiele lustrzanek"...Jakoś nie chce mi się w to wierzyć skoro siejesz panikę z powodu "brzęczenia" przy otwieraniu lampy...

Ale dobra pomińmy to co napisałem wyżej.

A teraz na chłopski rozum...Weź aparat w rączkę jak już Ci wróci z tego serwisu gdzie stwierdzą...wszyscy wiemy co tam sobie pomyślą...i wciśnij guziczek przysłuchaj się owemu dzwiękowi raz jeszcze obserwując jak lampa się wysuwa i przemyśl raz jeszcze swoje pytanie. Czy ono według Ciebie miało sens? Przecież jak byk widać, że jest to dźwięk spowodowany otwieraniem lampy! W serii xxxD jest to na "sprężynce" i lampę można otworzyć nawet gdy aparat jest wyłączony, natomiast w xxD jest "silniczek" i lampę można otworzyć tylko wtedy gdy aparat jest włączony...ufff..